**[mini tutorial] Cado - najbardziej OP nacja w eu4** Zmotywowany w... (@AlvarezCasarez)

[mini tutorial] Cado - najbardziej OP nacja w eu4

Zmotywowany wpisami o tej nacji (https://forum.paradoxplaza.com/forum/index.php?threads/quick-try-a-game-with-caddo-before-paradox-nerfs-it.989901/ https://www.reddit.com/r/eu4/comments/5ibbou/why_caddo_is_secretly_the_second_best_nation_in/) postanowiłem sprawdzić czy jest warta zachodu, i pierwsze 100 lat nie zawiodło moich oczekiwań (wojny, wojny, wojny). Niestety jak to często bywa, wpisy na reddicie opisują jedynie ogólne założenia kampanii, i popełniane błędy uniemożliwiają osiągnięcie zamierzonego celu, stąd mój mini tutorial jak zacząć

1. Przygotowania
- Władca, restart gry aż wylosuje nam władcę min. 3/4-x-4. Jeżeli już traficie na takiego, skopiujcie sobie plik z savem do osobnego folderu (przydane gdy w późniejszej grze popełnimy nieodwracalny błąd, i musimy zacząć od nowa)
- Monarch pointy, boost punktów militarnych
- Handel, wysyłamy naszego kupca do Rio Grande
- Misje i decyzje, bierzemy misje na migrację do Hasinai. Odznaczamy decyzję zwiększającą koszt stabilności za prestiż (prestiż wpadnie nam z wojen, a +5% kosztów zemści się na nas w przyszłości).

2. Start
- Pierwsze co powinniśmy zrobić, to oczywiście migracja do Hasinai.
- Kolejny krok, to stworzenie dwóch stacków piechoty, i wyznaczenie Wichity na rywala.
- Wypowiadamy mu wojnę z CB "Humiliate" (ważne aby wojny wypowiadać na początku miesiąca, wtedy przeciwnik nie będzie miał czasu na odnowienie morale). Po dobiciu war scora do 100%, jako żądanie wybieramy "Show strength" (dostajemy w "prezencie" 300 MP)
- Kolejni przeciwnicy, to Osage i Pawnee, jednemu kradniemy złoto i jak starczy war scora to war rep., a drugiego robimy naszym wasalem (ja wybrałem Osage jako wasala, ponieważ poszedł na wschód, i miał blisko do przyszłych przeciwników). Posiadanie wasala na początku rozgrywki, może wydawać się dość głupie ale dzięki temu dostajemy dodatkowy +1 do force limit, 10% jego przychodu i 2-3k jego wojska, które z chęcią przyjdą nam z pomocą.
- NIE bierzemy żadnych tubylczych idei, bo po religijnej konwersji i tak je stracimy

3. Podróżujemy jak najkrótszą drogą przez Tonkawe, Lipan, Coahuilteco i Barrado aż do Tamaulipas. W między czasie starajcie się trzymać stabilność na -3, aby maksymalnie przyśpieszyć migrację (podbijając na -2 tylko przy wypowiadaniu wojen). Wojny z większą liczbą przeciwników rozpoczynamy gdy poziom migracji jest niski, aby przypadkiem jej nie zastopować.

4. Jeżeli AE pozwala nam na wypowiadanie wojen, to szukamy przyszłych wasali (tak aby w momencie dotarcia do Tamaulipas mieć ich 3, a max. AE 20-30). Małe "czego nie robić":
- starajcie się unikać koalicji i federacji, które mają powyżej dwóch członków (szkoda kasy i manpowera)
- nigdy nie zrywajcie truce'a ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- nie wojujcie tylko po jednej stronie mapy, bo AE was wykończy

5. Docieramy do Tamaulipas
- W pierwszej kolejności robimy save, i wypowiadamy wojnę Totonacowi aby sprawdzić przeciwko komu będziemy zmuszeni walczyć. W jednej z moich rozgrywek wojowałem przeciwko ośmiu innym nacjom, i nie skończyło się to zbyt szczęśliwie, a nie posiadałem żadnego save z przed wojny (ʘ‿ʘ)
- Po restarcie gry przystępujemy do budowy Longhouse, który zwiększy nam force limit oraz ustawiamy Totonac na rywala. Mamy również czas na zrobienie claima ich prowincji (czasem wpada z misji lub eventu).
- Tworzymy armię naszych marzeń - 13/15 stacków powinno wystarczyć (warto trzymać 3-4 najmusów do oblężeń), i atakujemy. Jeżeli w wojnie nie weźmie udziału Tlaxcala, to będziemy zmuszeni wypowiedzieć drugą wojnę.
- Prowincje, które zajmujemy - Tziccoac, Tohancapan, Tlaxcala i Cholula, większa ilość w niczym nie pomoże, a może zaszkodzić

6. Konwersja na Nahuatl
- Po przejściu na jedyną słuszną religię, bez chwili wytchnienia lecimy wasalizować OPMy. Najlepiej wypowiadać wojnę takiemu, który jest z innymi 2-3 nacjami w koalicji/konfederacji, dzięki czemu nie stracimy zbyt wiele punktów administracyjnych na podbijanie stabilności, i nie zwiększymy dwukrotnie AE
- Po wasalizacji, jeżeli mimo bitew i oblężeń mamy więcej niż 0 DOOM'a, to usuwamy jakiegoś władcę naszego wasala.
- Jako pierwszą reformę, wybieramy "Legal reform", która zmniejszy nam koszt podbijania stabilności o 20% (a później kolejno Warrior Ranks, Open up Sumptuary Restrictions, Extend Pochteca Obligations, Tribal Expansion)

I tak dzięki posiadaniu 3 wasali przed konwersją, w przeciągu kilku miesięcy od przejścia na Nahuatl, możemy zrobić pierwszą, i w sumie najważniejszą reformację - cudnie, nieprawdaż ( ͡º ͜ʖ͡º) Kolejne kroki, to powtarzanie "wasalizuj, ubijaj władców, reformuj", więc nic ciekawego :)

Ps.
Miejcie oko na Azteków i Zapotec, bo te małe *** często wypowiadają nam wojnę, w momencie gdy jesteśmy osłabieni lub niedawno przeszliśmy reformację. Czasami też zdarza się wojna światowa, w której walczy cała środkowa Ameryka, i gdy tylko dojdzie do jej zakończenia warto uderzyć w zwycięską koalicję aby nachapać się darmowego złota, wasali i prowincji (o ile jesteśmy pewni, że nie wywołamy tym doom'a).

Ps 2.
Na screen'ach widać efekt 8 lat wyczekiwania na wojnę z Totonac'iem (zbyt wielu koalicjantów), dwóch wojen z Aztekami (jedną przegraną), i wojny koalicyjnej 6 OPM'ów vs 3, więc podobny efekt, można uzyskać dużo wcześniej.

#eu4