Wpis z mikrobloga

Najmuję pokój, na jednym w rogów ściany wywaliło sporą pleśń/grzyb. Art. 682 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. 1964 nr 16 poz. 93) mówi, że w takiej sytuacji mam prawo wyprowadzić się z dnia na dzień, właściciel jenak robi problemy i doszło do tego, że podważa to, że grzyb jest grzybem xd Chodzi o to, że moja dziewczyna, z którą tej pokój najmuję cierpi na tzw. atopowe zapalenie skóry, jest to straszna choroba - kto o niej słyszał może sie domyślić co czuje osoba chora na AZS przebywając co najmniej kilkanaście godzin dziennie w pomieszczeniu, w którym jest grzyb.. Właściciel mieszkania nie rozumie, powiedział, że wypowiedzenia z racji wcześniej wspomnianego artykułu nie podpisze, ewentualnie moooże zgodzić się na to, że wyprowadzimy się, ale połowa kaucji zostaje u niego ^^

Ktoś coś doradzi? (,)

#prawo #wynajem #przepis #pomocy
  • 7
@AmaRenia: Wyprowadzić się, zapłacić za czas, który zajmowaliście lokal, wezwać do zwrotu kaucji. W przypadku odmowy - sąd. Warto wcześniej znaleźć świadków, porobić fotografie itd. Wszelką korespondencję prowadzić na papierze i wysyłać za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Powodzenia.
Jakaś szansa na to by obarczyć go kosztami leczenia mojego różowego? O grzybie informowaliśmy go od listopada, przychodził, suszył, założył dodatkowy grzejnik - kwestia tygodnia i grzyb znów wywala.. :/
@ripp1337: I trzymał i nie trzymał. "miesięczny okres wypowiedzenia" w sytuacji zagrożenia zdrowia nie działa, wyprowadzić powinienem móc się w każdej chwili, a właściciel wmawia mi, że jakoś ten miesiąc przetrwamy, i że to on nam na ręke idzie dając miesięczny okres wypowiedzenia bo mamy umowę na czas określony i w NORMALNYCH warunkach powinniśmy wysiedzieć tu do końca trwania umowy :/
@AmaRenia: Ale to sąsiad decyduje o tym, jakie jest prawo w Polsce? Nieznajomość prawa szkodzi. Jeśli traktujecie Janusza jako wyrocznię, zamiast przeczytać i zastosować kodeks cywilny, to już wasza sprawa.

Poteoretyzuję teraz.
Możecie mu wytoczyć proces o pokrycie kosztów leczenia, ale z grubsza musicie udowodnić, że:
- stan zdrowa twojej dziewczyny pogorszył się w wyniku zajmowania lokalu;
- stan lokalu jest winą wynajmującego;
- wynajmujący realnie uniemożliwił wam opuszczenie lokalu.
Powodzenia.