Wpis z mikrobloga

@BennyLava: Akurat mi tak trafiło, że głównie pracowałem w firmach 5-10, max 20 osobowych, gdzie każdy robił praktycznie wszystko. Albo jakaś "większa" część zadań spadała na niego.

Ale nigdy nie narzekałem ;)
  • Odpowiedz
@Rezix: ja akurat przy każdym projekcie miałem tak, że od rozmieszczenia przycisku był UX-owiec, ich koloru i kształtu grafik, a tekstu copywriter i tłumacze. Wpływ programisty na cokolwiek zerowy.

Z drugiej strony pracuję przy pół-amatorskim indyku i tam robię za gamedeva, full stacka od webu, devopsa, testera, DBA, copywritera i co się tylko da. Oba typy pracy mają swoje wady i zalety. :)
  • Odpowiedz