Wpis z mikrobloga

Z tego wynika że problem chyba nie leży u mnie (router restartowałem).

PING www.google.com (172.217.20.164): 56 data bytes
64 bytes from 172.217.20.164: seq=0 ttl=58 time=16.790 ms
64 bytes from 172.217.20.164: seq=1 ttl=58 time=16.158 ms

--- www.google.com ping statistics ---
5 packets transmitted, 2 packets received, 60% packet loss
round-trip min/avg/max = 16.158/16.474/16.790 ms

#sieci #kiciochpyta #internet #provider
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michal-dobrzycki: Po tak długim czasie wracają pakiety, nie powinno być "time out"?
A sprawdź jakie czasy Ci tracert wyrzuca.
Wygląda, że któryś z serwerów padł po drodze skoro masz wybiórczy dostęp.
  • Odpowiedz
@michal-dobrzycki: Pingi przecież dobre tyle że część pakietów się gubi. Zgłoś problem do dostawcy i tyle.
Ustawienie DNSów nie ma przecież wpływu...nazwa się ładnie rozwiązuje i później pinguje już adres ip
  • Odpowiedz
@flor4s: dziwna akcja, pakiety gubiły mi się na pierwszym hopku z routera do ISPA.

po wejściu w urządzenia zauważyłem że mam jakieś dziwne urządzenie z przydzielonym statycznym IP na sieci lokalnej:

Allow Internet access,Hon hai,Hon hai,192.168.1.62,Static IP,74:29:AF:AE:F7:83,2.4 GHz,130 Mbps,130 Mbps,00:05:59

Zmieniłem hasła do WiFi, SSID, urządzenie zniknęło - a net wrócił
  • Odpowiedz