Wpis z mikrobloga

@pawlo74: wg. mojej skromnej analizy technicznej mamy klin zwyżkujący, za parę dni spadnie ;) spokojnie.

ktoś ostro zaspekulował, a ludzie za tym poszli i zaczęli kupować, niedługo wróci do normy.

takie chwilowe wyrwania o 30$ w godzinę to sobie mogą być, a na stabilność kursu i siły BTC to dużo nie wpłynie.
  • Odpowiedz
@pawlo74: Taką przynajmniej mam nadzieję, bo sprzedawałem za 4300. Najwyżej będzie stratny.. cóż ;) Podobna sytuacja była jakieś 2-3 tygodnie temu, wyrwało kurs o 40$ w godzinę, kolejnego dnia było mniej niż przed 'wzrostem'.
Spekuluję na własną rękę, nie ma co się słuchać znaffców z polskiego forum bitcoina ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba, że ktoś chce sobie wyzerować konto. Według nich wyleci w górę, zobaczymy jak
  • Odpowiedz
@Smule: to dopiero początek, mówiłem o tym że to logiczne że będzie rosło ale nawet tutaj poważni ludzie mówili "jak to? jeżeli będzie rosło to będzie tylko przypadek", załamka tracę wiarę w ludzi ;)

  • Odpowiedz
@Smule: najprościej to wytłumaczyć, że poprostu bitcoiny które są w obiegu zmieniają właściciela a każdy nowy właściciel chce coś na nich zarobić bo tak działa handel. Do tego tych bitcoinów w obiegu ubywa a nie przybywa i ludzie o tym wiedzą. Największy dołek był w styczniu 2015 roku i od tamtego czasu minęło już ponad 2 lata i logiczne, że wszyscy co chcieli sprzedać dostali wystarczająco dużo czasu aby to
  • Odpowiedz
Kiedy zacząłeś przygodę z BTC? ;)


@Smule: chyba w maju 2014 roku pamiętam dobrze jaka była wtedy cena bo łatwo było zapamiętać $444. To była droga w dół ja tego wtedy nie wiedziałem i dlatego wtedy to było zajebiste ryzyko. Ty teraz nie masz ryzyka bo wiesz z historii, że dołek już był. Ja wiedziałem tylko, że była bańka i czekałem z myślą do ilu spadnie i gdzie ten dołek?
  • Odpowiedz
@pawlo74: Ja w BTC widzę bardzo duży potencjał i długotrwałą inwestycję, wrzuciłem w to troszkę pieniędzy i mam zamiar wrzucać dalej i dalej :) Jako środek płatniczy raczej nie, przynajmniej w tymczasowej technologii. A jak padnie to cóż, młody jestem i jakieś pieniądze w tą czy drugą nie zrobią mi wielkiej różnicy ;)
Znawcy stawiają 2000$-4000$ za około rok, mi się to podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@Smule: miej w------e co inni robią i mówią. To co się dzieje teraz nie ma znaczenia. Znaczenie ma jaka cena będzie przed każdym następnym halvingiem i myśl tylko o tym. Myśl długoterminowo i miej w dupie wypokowych ekspertów (włacznie ze mną).
Nastaw się na terminy cztero letnie i planuj w takich przedziałach czasowych a Twoja cierpliwość na pewno zostanie wynagrodzona.
Ja mogę Ci to zapewnić bo dopóki żyję i mam
  • Odpowiedz
@Smule: tak, halwing to przepołowienie. Nie zwracaj uwagi na to co tutaj piszą bo tu panuje choroba amelkowatość pospolita :)
Dlaczego amelkowwtość? Bo czekasz do wybicia i widzisz, że wybija w górę, następnie korekta i znów czekasz i znów wybicie w górę a amelkom z wykopu nadal nic to nie mówi dalej obstawiają, że pójdzie w dół ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gdzie tu logika?
  • Odpowiedz