Aktywne Wpisy
xEm +3
Siema Mirki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dotąd ubierałem się w zwykłych sieciówkach, bo miałem #!$%@? na loga i marki. Ale kurde, te ciuchy to jakaś straszna padaka i denerwuje mnie wyrzucanie np. T shirtow po 4 praniach bo wyglądają jak guano. Zresztą ciuchy z sieciówki (h&m, zara) wyglądają już znacznie gorzej po pierwszym praniu...
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Teraz myślę, żeby ogarnąć coś lepszego. Co sądzicie o takich markach jak Tommy Hilfiger czy Ralph Lauren, Calvin Klein itp? Czy te droższe ciuchy faktycznie są lepszej jakości, czy to tylko przepłacanie za znaczek?
Dajcie znać, jak to wygląda u Was. Macie jakieś sprawdzone marki, gdzie płacisz więcej, ale masz pewność, że ciuch nie rozpadnie się po drugim praniu i że utrzyma się kolor? A może znacie jakieś mniej znane,
Mega_Smieszek +56
Jest tyle swietnych fryzur, a ludzie i tak wygladaja tak samo - Undercut i broda, albo fade cut i broda. A jak sa bez brody to daltego ze nie moga wychodowac. Jakby mogli to by mieli. Zastanawiam sie czy sebiksy czasami nie maja racji z 3 mm na calej glowie.
#fryzury #modameska
@DrMru
Sam mam taką. Oczywiście plus trzydniowy zarost cały czas ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Taka sebixowa fryzura jest bardzo praktyczna ( ͡º ͜ʖ͡º)
Co byś nie robił zawsze idealnie się układa , więc nie musisz mieć grzebienia.
Chociaż ja musiałem trochę zapuścić włosy bo jak schudłem to niektórzy zaczęli traktować mnie jak "dresa" i za namową koleżanki zmieniłem fryzurę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A czy to faktycznie wina ludzi, czy ujowych fryzjerów? W swoim życiu odwiedziłem już chyba 10-15 różnych fryzjerek i
Sa fryzjerzy mescy z aspiracjami na nowoczesne salony, ale albo brak umiejetnosci, albo brak sprzetu. Zazwyczaj sa najbardzeij zaufanymi fryzjerami co do eksperymentow z fryzura ktora nie wymaga modelowania.
No i sa "barber shopy" czyli salony zatrzymane mentalnie w stylowce filmu "Greace". Wydaje sie ze istatnim razem jak robili
W tym właśnie sęk - jak w trakcie strzyżenia okazuje się, że włosy nie zachowują się typowo to zazwyczaj strzygą dalej i robią dobrą minę do złej gry.
Choć tutaj muszę przyznać, że być może regularne chodzenie do jednego fryzjera coś by poprawiło bo niby skąd ma wiedzieć z czym ma do