Wpis z mikrobloga

216 rok przed naszą erą.

Nie jestem zbyt wielkim zwolennikiem grania w grę „gdyby”, ale w tym wypadku można sobie pozwolić na małą spekulację. To chyba mój ulubiony rok w całej historii, ponieważ jasno pokazuje, że historia czasem stoi na ostrzu noża i może pójść w zupełnie innym kierunku.

Dla niewtajemniczonych. W 216 roku przed naszą erą odbyła się słynna bitwa pod Kannami pomiędzy Rzymem a Kartaginą. Nie będę tutaj opisywał tego szczegółowo– skupimy się na potencjalnych konsekwencjach. Hannibal po raz kolejny zupełnie zniszczył Rzymian. Wcześniejsze porażki (było ich więcej) miały miejsce nad rzeką Trebią oraz jeziorem Trazymeńskim. Jest to już trzecia wielka porażka Rzymian i jeżeli wierzyć przekazom tylko w tej bitwie zginęło 60 000 żołnierzy rzymskich (Hannibal stracił zaledwie 7000 – 8000 ludzi). Rzym jeszcze nie był wielkim imperium, ale byli na drodze. Te porażki zachwiały ich potęgą i nawet wielkie miasta (na południu Italii – przyłączyły się do Pyrrusa kilkadziesiąt lat wcześniej) przystępowały do Hannibala, twierdząc, że czas Rzymu już przeminął i trzeba układać się z nowym zdobywcą. Galowie przystali z ochotą do Hannibala, ponieważ obiecał im zemstę na Rzymianach. Rzym był blisko upadku i panika w mieście po tej słynnej porażce była ogromna.

Teraz zmierzamy do głównego pytania. Jak wyglądałby świat bez Cesarstwa Rzymskiego? Współczesny świat bez tego imperium wygląda… jak wygląda? Może przykłady.

Czy w ogóle istnieje chrześcijaństwo? Gdzie są legioniści, którzy mają ukrzyżować Jezusa Chrystusa? Nawet jeżeli powstaje, to jak rozleje się ta religia bez „światłowodów” kultury rzymskiej i pustce politycznej po upadku cesarstwa zachodnio rzymskiego? Co z krucjatami? Większość języków, których używamy dzisiaj(zwłaszcza romańskie, jak sama nazwa wskazuję) mają swoje źródłosłowie w łacinie, a jak myślicie Słowianie mają swój własny język, to się poniekąd mylicie, bo zapożyczeń jest mnóstwo. Co z łaciną jako językiem uniwersalnym, który jednoczył nie tylko Imperium, ale także średniowieczną Europę – poza tym to język nauki praktycznie do dzisiaj. Czy w ogóle używacie alfabetu łacińskiego? Jak wygląda architektura? Czy architektura klasycystyczna w ogóle ma miejsce bez Rzymu? Zostaje Grecja, ale to Rzymianie są odpowiedzialni tak naprawdę za eksplozję greckiej kultury na światowej scenie. Czy Renesans się wydarza? Co z prawem rzymskim, które zostało zmodyfikowane i działa do dziś? Co z podatkami? Rzymianie jako pierwsi na taką skalę prowadzą system ekonomiczny (z cłami, opłatami itd.), który moglibyście rozpoznać dzisiaj. Co w ogóle z pomysłem „stojącej armii” tzn. zawodowej armii nie poborowej z chłopów podczas przerwy w zbiorach, jak to było w przypadku większości państw tego czasu.

Przykłady można mnożyć, więc jak ktoś ma maszynę generującą przeszłość to wpiszcie 216 przed naszą erą, zaznaczcie zniszczenie Rzymu i dajcie mi znać, jak poszło i jak na ten przykład wygląda XX wiek. A skoro jesteśmy przy czymś takim, to macie fabularny podcast w tym klimacie, ale to bardziej dla mirków spod tagu #kosmos czy #eksploracjakomosu. Kartagina zwyciężyła Wojny Punickie i teraz po długim czasie kolonizuje Marsa, ale dzieje się coś dziwnego w bazie Hannibal 1… .

Wideo

#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #religia #rzym #gruparatowaniapoziomu #podcast #myrmekochoria
Pobierz myrmekochoria - 216 rok przed naszą erą.

Nie jestem zbyt wielkim zwolennikiem gran...
źródło: comment_7sJ6I3wCH7ibsBJxqZLvT1zf6ZE7TboO.jpg
  • 7
@myrmekochoria: Hola, hola, hola. Bardzo daleko w tym wszystkim zabrnąłeś. Począwszy od samego Hannibala, który circa 15 lat kręcił się po Italii. Problem był w tym, że miał kiepską łączność z Kartaginą. Hazdrubal, który szedł z pomocą bratu dostał straszne manto nad Meataurusem, a w końcu szedł podobną trasą z Hiszpanii jak Hannibal. Rzym walczył u siebie, więc cały czas mógł rekrutować żołnierzy itp., Hannibal w ostateczności i tak musiał polegać
@Balcar: Pierwszy akapit powinien chyba wszystko wyjaśnić, że to gdybanie, prawda?

Tak Hannibal nie był Hitlerem i wcale nie planował ludobójstwa. Pragnął przywrócić status Kartaginy sprzed Wojen Punickich i ograniczyć Rzym do regionalnego gracza oraz odebrać sporne posiadłości nadmorskie. Jego strategią było zniszczenie systemu sojuszów i podburzenie ludów podbitych przez Rzymian, aby wszyscy zrzucili powiedzmy kajdany rzymskiej opersji - Grecy, Galowie. Podobnej strategii spróbuje Mitrydates VI.

Ty też nie doceniasz tego
@myrmekochoria: Wręcz przeciwnie, bardzo doceniam jego działania w czasie II wojny punickiej. Nie ma co ukrywać, że Hannibal to czołówka, jeśli chodzi o najwybitniejszych wodzów w historii, ale to nie zmienia faktu, że Hannibal praktycznie nie miał szans pokonać Rzymu. To, że walczył tak długo świadczy tylko i wyłącznie jego geniuszu. Trochę chyba jednak przeceniasz rolę Maksymusa, jego defensywna taktyka była świetna na trudne czasy klęsk, ale ostatecznie Rzym i tak