Wpis z mikrobloga

Poszukujemy do pracy osobę która zajmie sie #!$%@? typu ewidencja dokumentów, pomoc przy analize danych, przygotowanie prezentacji itp. Oczywiście na początek.

Czy 2.5k netto za taka prace dla osoby bez doswiadczenia która obronila w tym roku inżyniera na słabym kierunku i słabej uczelni to mało ? Kurde możliwość zdobycia konkretnego doświadczenia po czasie bo staramy sie zarzymywac takie osoby i po pol roku spokojnie wyższe zarobki a tacy ludzie tydzień po rozmowie kwalifikacyjnej mówią ze jednak nie.

A w CV wpisane sprzedawca w jakiejś sieciowce ubraniowej czy MC. ..

#pracbaza #praca no i #studbaza bo to głównie swiezaki nie wiedzace co chcą robić w życiu na tym etapie.
  • 36
W wielu przypadkach wierzą, że czeka ich życie jak w serialach tefałenu itp. Więc po studbazie gdzie nic nie robili jak trzeba COŚ robić i za śmieszne dla nich 2,5k bo przecież po studbazie to z 10 się należy to im się odechciewa. Ale nie piszę tego z hejtem, to raczej stwierdzenie faktu, potem życie daje naukę i jednak oczekiwania dostosowują się do perspektyw(y).
@niezawodny:
Jak nie wiedza co robić to nic nie zrobisz. Nawet 5k to będzie mało dla takiego super inżyniera XD
Głąby nie czają że osoby bez doświadczenia są gówno warte na rynku pracy, niezależnie od dyplomu.
2,5k na start to świetna kasa, a doświadczenie bezcenne i perspektywa dużo lepszej kasy za rok dwa.
Jeszcze jak ktoś pracuje w mc/kasa gdzie raczej nie awansuje i przytula minimalną. W dupach się poprzewracało widać.