Wpis z mikrobloga

@lasic00: Wy se możecie mówić co chcecie, a i tak wiecie na ten konkretny temat tyle samo co ja. Chyba, że macie dostęp do jakichś informacji niejawnych to pozdrawiam. Jakbyś mnie nie znał, to Cię uświadomię tylko, że jestem typowym lewakiem. #!$%@? mnie histeria po prostu.
  • Odpowiedz
@lasic00: no bo nie mają znaczenia. to co ma znaczenie, to to, że BOR jest #!$%@? i tyle. A szukanie sensacji i jakichś teorii spiskowych to już jest oznaka mani prześladowczej i PiSowskiego oblężenia wszystkiego. Ogarnijta się
  • Odpowiedz
@ghostface: ale proszę bardzo

2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:


1)
  • Odpowiedz
@MKULTRA: tam dalej jest:

pojazd wysyła jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy; po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się używania sygnału dźwiękowego;


Mieli włączone sygnały świetlne i dźwiękowe?
  • Odpowiedz
@ghostface: Ty już wiesz, że nie mieli, prawda? xD Umówmy się gościu #!$%@?ł się między kolumne samochodów, ok? Mieli oczywiście teleportować drugi samochód, albo włączyć podskok jak w mario cart.
  • Odpowiedz
Ty już wiesz, że nie mieli, prawda?


@MKULTRA: nie wiem, ale wygląda na to, że ty wiesz, skoro przez cały wątek wypowiadasz się, że ciągła linia nie ma znaczenia. To wiesz, czy nie wiesz? Jeżeli wiesz, to skąd, jeżeli nie wiesz, to dlaczego #!$%@?, że linia nie miała znaczenia?
  • Odpowiedz
@ghostface: no bo i tak #!$%@? pod prąd. To jest pewne. Czy linia przerywana upoważnia do czegoś takiego? Czy #!$%@? się między kolumne pojazdów przez niedoświadczonego kierowce to wina PiS? no bez histerii.
  • Odpowiedz
@MKULTRA: ja nie robię z niego męczennika (w żadnym poście swoim na ten temat nie rozstrzygnąłem kto jest winny), ale oczywiście ostrożnie trzymam jego stronę, bo aparat państwa sobie w tej sprawie poradzi, a taki chłopiec może mieć z tym problem. Poza tym ja się nie posuwam do tak kategorycznych, niepopartych niczym, sprzecznych z prawem, twierdzeń.
  • Odpowiedz