Wpis z mikrobloga

taki #szmonces mi się przypomniał:
Spotyka biedny Żyd galicyjski bogatego Żyda w pociągu. Nawiązuje się rozmowa:
- Dokąd szanowny pan jedzie? Pyta biedny Mosze bogatego Żyda.
- Najpierw jadę do Baden, później do Baden Baden, a na końcu do Wiesbaden.
- A dokąd pan się udaje? Zapytał bogaty.
Biedny Mosze myśląc, że bogacz z niego zakpił odpowiada z przekąsem:
Najpierw jadę do Rajsze, później do Rajsze Rajsze, a na koniec do Wysrajsze!


#heheszki #suchar
  • 1
  • Odpowiedz