Wpis z mikrobloga

#!$%@? Mirki, ja to mam zawsze farta. Idę sobie do kibla na A2 albo na A1. Scisnelo mnie, więc zjechalem na stację. Siedzę w tym kiblu, patrzę i nie ma papieru. Na szczęście jakiś dekiel obok miał chusteczki praktycznie pod drzwiami. Wsadzilem noge pod drzwiami i mu je #!$%@?łem. Szybko ucieklem a wychodząc zostawiłem kartkę, że nieczynne. Czuje dobrze człowiek. TOTALNY WYGRYW! #pdk