Wpis z mikrobloga

Wielu twierdzi, że Kaczyński to idiota, tępy debil, który do kopania buraków się nie nadaje. To podam abstrakcyjny nieco przykład.
Jednym z największych osiągnięć epoki Gierka mogło być opatentowanie światłowodu.
Kto jest idiotą - osoba rządząca "7 gospodarką świata" czy inżynierowie, którzy zamiast powiedzieć, że w światłowodzie chodzi o to, że światłowód doprowadzał będzie światło słoneczne do pieców hutniczych i dzięki temu wzrośnie jakość stali i wydajność hut powiedzieli "jesteś niedorozwiniętym debilem. Wypier***aj z powrotem do Belgii kopać węgiel, o ile takiemu niedorozwojowi kilof dadzą. Gomułka może był idiotą, ale nie blokował rozwoju naukowego kosztem nierentownych kopalń"?
Jezu ta ekipa rządowa jest jeszcze bardziej głupia niż ja za młodu, kiedy usłyszawszy o czymś fajnym rozmyślałem, żeby w to wejść (hodowla lam, outsorcing sekretarek i asystentek, gry planszowe, pochwa p. Pawłowicz), bo oni na czymś co może przynieść sukces kilku najwyżej osobom chcą budować potęgę gospodarczą - samochody elektryczne (póki co większość popytu zaspokaja jeden producent, jakoś samą produkcją trabantów Niemcy nie żyli), niewidzialne śmigłowce - już od miesiąca latają nad Polską, co prawda siłą rzeczy ich nie widać, no i nie słychać, może też są elektryczne:)
#przemyslenia #quovadispolsko #bekazpis #dobrzmiana
przynajmniej nie jedzą pasztetu w dni, w które post nie obowiązuje, i może mylą błogosławieństwo dla domu z imionami trzech mędrców, a mędrców z królami, ale przynajmniej wystawiają faktury na sąsiada, a nie na siebie, jak ten jełop z KOD
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach