Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chyba potrzebuję pomocy, ale już nie wiem co mam robić. Jestem wierzącą katoliczką. Od zawsze wiara była mi bliska i zawsze staram się postępować dobrze i zgodnie wyznawaną przeze mnie religią. Problem w tym, że mam skłonności homoseksualne. Od dzieciństwa. Wiem, że samo ich posiadanie nie jest grzechem, ale bardzo trudno jest mi sobie z nimi poradzić. Kiedyś myślałam, że to chwilowe, że przejdzie kiedy dojrzeję. Teraz kończę studia i nic się nie zmienia, a raczej zmierza w gorszą stronę. Czuję się skłócona w środku i sfrustrowana. Dodam, że nie poznałam nigdy żadnej dziewczyny tak bliżej i nie weszłam w żadną relację. Chłopaków miałam, ale nie były to jakieś poważne związki.
Próbuję odciągać od siebie niektóre myśli, ale jest to bardzo ciężkie. Powoduje to we mnie jeszcze większe poczucie winy, bo wiem, że nie powinnam, ale to jest silniejsze ode mnie. Modlę się, żeby to ode mnie odeszło, ale tak jak wspomniałam, nic się nie zmienia.

#katolicyzm #wiara #lgbt

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 40
@Asterling: Jezus Chrystus wypełnił Stary Testament. Zamiast tysiąca przykazań i nakazów masz w pierwszej kolejności miłować bliźniego. Resztą zajmujesz się potem. Nie można uznać, że to okrucieństwo zesłane przez Boga, bo nie jesteśmy Hiobami. Bóg to nie ziomek, który się bawi i strzela palcami, rak, ebola, rak, hiv, depresja, gejoza, rak.
@Asterling: Bo to były inne czasy, inni ludzie, Bóg co innego chciał uzyskać. Bóg był taki dla żydów, bo musiał ich trzymać krótko. Chciał, żeby powstało ich państwo, chciał uzyskać swoje cele. Kiedy przyszedł Jezus, oblicze Boga się zmieniło. Bóg zmienił strategię. Nie jest dziwne, że inaczej będziesz się zachowywał w stosunku do ziomka sprzed 6000 tysięcy lat i inaczej w stosunku do gościa sprzed 2000 lat. Przede wszystkim chrześcijanie mają
@Asterling: Oczywiście. Spożywanie świni przed nadejściem Jezusa też było zabronione. Nie mówię też, że kościół go pochwala, dozwala czy coś. Po prostu sądzę, że miłość nie jest niczym złym.