Wpis z mikrobloga

@Re-volt: Zdecydowanie Memtest i to na jakieś kilkanaście godzin co najmniej. Jeszcze jakiś program do sprawdzania dysku, a ja do tego zauważyłem, że dobrym testem jest włączenie jakiejś wymagającej (ale dostosowanej do możliwości komputera) gry, pogranie z godzinkę i sprawdzenie czy nie wyrzuca BSoD, albo innych dziwnych błędów (w ten sposób nawet w jednym nowym laptopie znalazłem usterkę i powód do zwrotu :P).
@Re-volt: mhdd odpal przede wszystkim. w używanych laptopach często są walnięte dyski. Nie musisz czekać całego przebiegu, bo jak będzie padaka to przy kilku procentach już się pojawią złe odczyty.
sorhu ma rację. jak ram bedzie padnięty to zazwyczaj od razu sypie na czerwono.
@Re-volt: najpierw zacznij grzecznie, pochwal sprzęt, zapytaj czy bezusterkowy, poklikaj, posprawdzaj, zapytaj znowu: na pewno bezusterkowy? widzisz że gość niepewnie zerka. wyjmij baterię, zacznij go rozkręcać, i znowu: czy jest pan pewien że bezusterkowy? wyjmij nóż stolarski i zacznij jeździć nim po spodniej obudowie i zapytaj znów: jest pan NADAL pewien że bezusterkowy? Wyjmij zdjęcie jego dzieci, przetnij nożem i zapytaj: CZY JEST PAN W 100% PEWIEN ŻE SIĘ NIE ZAWIODĘ??
@Re-volt: dysk sprawdź, chociaż odczyt SMART czy nie ma badów i "pending" sektorów, ile ma godzin przepracowane. do tego jakiś test obciążenia (prime95) czy nie złapie żadnej zwiechy po 15-20 minutach, do pamięci memtest jak wyżej wspomnieli.

ogolnie zgraj sobie hirens bootcd na pendrajwa, tam jest multum narzedzi do diagnostyki