Wpis z mikrobloga

@miki4ever: Mam wrażenie, że w końcu ogarnęli, że to jest taki głupi serial i nie ma sensu robić jakichś poważnych wątków. Mieliśmy Ripa i jego "zemstę" a jednocześnie te głupiutkie postacie i te teksty w stylu "there are no strings on me". Nie grało to ze sobą. Teraz w drugim sezonie bawią się trochę formułą, śmieją się sami z siebie i jak się tak ten serial potraktuje to da się to