Wpis z mikrobloga

@negvtywnv: "Światło pomiędzy oceanami". Emocji tam mnóstwo, choć akcji jako takiej niewiele. Wizualnie przepiękny. No i Fassbender jako latarnik którego sam Sienkiewicz by się nie powstydził.
@negvtywnv: Memento
Był jeszcze jakiś film... Szwedzki? Szwajcarski? (akcja w Szwajcarii) Pasuje nieco do opisu filmu Blask Ognia

Szwajcarska guwernantka jako matka zastępcza rodzi dziecko arystokratycznemu małżeństwu. Po latach zatrudnia się u nich w charakterze nauczycielki córki.

ale to były czasy współczesne. Nie mogę sobie tytułu przypomnieć ;/