Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej. Jestem w związku z dziewczyną prawie dziewięć miesięcy i szczerze? Strasznie jest dla mnie ten związek wyniszczający. Kocham ją bardzo, widzę, że ona mnie też, ale jest jeden mankament. Zabrania mi bardzo dużo. Wczoraj miałem awanturę o to, że powiedziałem jej, że chcę zacząć znów chodzić na siłownię, a ona na to, że "nie godzę się na to, abyś chodził na siłownię". Zapytałem dlaczego, pokrętnie usłyszałem oczywiście, że
Hej. Jestem w związku z dziewczyną prawie dziewięć miesięcy i szczerze? Strasznie jest dla mnie ten związek wyniszczający. Kocham ją bardzo, widzę, że ona mnie też, ale jest jeden mankament. Zabrania mi bardzo dużo. Wczoraj miałem awanturę o to, że powiedziałem jej, że chcę zacząć znów chodzić na siłownię, a ona na to, że "nie godzę się na to, abyś chodził na siłownię". Zapytałem dlaczego, pokrętnie usłyszałem oczywiście, że
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlazego życie jest takie gówniane?
Mam prawie 28 lat i nadal mieszkam z rodzicami, dziewczyna jest z innego miasta i czuję się przez mieszkanie z rodzicami zupełni jakbym miał jakieś 15 lat.
Zero prywatności, zero niczego, z dziewczyną jak szczyl się widzę 1-2x w tygodniu. Chcesz uprawiać seks? Oczywiście, że nie, bo za ścianą w jednym i drugim domu rodzice czy rodzeństwo. Dosłownie uprawiamy seks raz albo rzadziej w
Dlazego życie jest takie gówniane?
Mam prawie 28 lat i nadal mieszkam z rodzicami, dziewczyna jest z innego miasta i czuję się przez mieszkanie z rodzicami zupełni jakbym miał jakieś 15 lat.
Zero prywatności, zero niczego, z dziewczyną jak szczyl się widzę 1-2x w tygodniu. Chcesz uprawiać seks? Oczywiście, że nie, bo za ścianą w jednym i drugim domu rodzice czy rodzeństwo. Dosłownie uprawiamy seks raz albo rzadziej w
Nareszcie koniec poszukiwań. Znalazłem moje cudo. Honda Accord VII 2.0 155kucy 2006r 152tyś udokumentowanego solonowo i pewnego przebiegu. Garażowany, zero ognisk rdzy, ideał na lata. Niestety cena też nie mała bo 28,5 tysiąca cebulionów. Niestety zdążyłem na szybko zrobić tylko dwa zdjęcia, bo sam nie mogłem się nacieszyć. Szczególnie pozwolę sobie zawołać: @patrol798 @artur1792 @ropppson @WatchYourBack @Fromhell (uczestników wątku poświęconego wyborowi warsztatu w Kielcach)
#pokazauto #honda #chwalesie #motoryzacja
źródło: comment_M6Ndouyuromnt6bY7f9LIunfhNQJ9aU9.jpg
Pobierz@methanex: nie jestem z tych co #!$%@?ą na światłach ;)
Komentarz usunięty przez autora
@artur1792: 150zł wiem drogo, ale w hondzie 250 i gdzie indziej podobnie ^^ swoja drogą to niezła godzinówka jak na PL
@wezsepigulke: do solgazu z onetem czy coś
@grzech_u: szukałem w pierwszej kolejności, ale trafić i to nie po dzwonie czy bóg wie czym innym graniczy z cudem
@grzech_u: ósemek chyba jeszcze mniej w tej wersji, miałem 2.4 i mogę polecić, a 2.0 też bardzo dopracowana