Wpis z mikrobloga

@animuss: woda, cukier, pasta z pomidorów 14%, papryka 10%, ocet spirytusowy, sól, papryka chili jalapenio 2%, cebula, skrobia modyfikowana, pomidory w proszku, aromat naturalny (zawiera gorczycę i produkty pochodzenia selera), przyprawy

Nic dziwnego, że to tak słodkie, skoro cukier jest już na drugim miejscu i jest go pewnie ze 20%, jak nie więcej. Ostatni raz kupiłem to badziewie.
@animuss: Byłem na zakupach w Piotr i Paweł, droga, galeriana sieciówka, w porównaniu do karynowego Teżcoś, nie chciało mi się łazić po innych sklepach za dipem, więc kupiłem wszystko na miejscu, a że mają TYLKO to Chio, to wziąłem. Ogólnie już na półce śmierdziało mi badziewiem marka Chio, kojarząca mi się z gówno chrupkami dla gimbazy, wpieprzającej kukurydziane dmuchańe o smaku keczupu i gdzieś w podświadomości czułem, że dostanę coś w