Wpis z mikrobloga

Mirki, mam problem z wyborem pierwszego motoru. Chcę kupić coś z silniczkiem 125ccm, 2-3 sezony i przesiadka na większy, więc raczej w grę wchodzi jakiś używany. Zastanawiałem się nad Junakiem RS 125 Pro z tego względu, że spokojnie w trasie można jechać 100 km/h i nie męczy się, ale po 2-3 latach to ja za niego dostanę grosze, a to nie o to chodzi. Motorek głównie w trasę, 200-300 km co weekend (jak pogoda dopisze), budżet 8-8.5 tys. zł, mam 190 cm (nie muszę robić fikołków... uffff).
Brałem pod uwagę także Hondę Varadero 125, ale widzę po filmikach, że przy 100 km/h tak wysokie obroty mogą męczyć silnik jak i motocyklistę, poprawcie mnie jak się mylę.
Dalej Honda CBR125R po lifcie, szybka, ale mała, pewnie dziwnie będę na niej wyglądał i znacząco się będę męczył.
KTM Duke 125, naprawdę mi się podoba, ale cenowo ciężko, do tego niektórzy twierdzą, że dość mały.
Interesują mnie 4T, 2-suwy nie. Jakby ktoś miał któregoś z nich, albo inny polecany, piszcie.
#motoryzacja #motocykle #motocykle125
  • 25
@TomdeX: Jeśli 125 ccm - to na rynku właściwie najfajniejsza Yamaha YZF MT 125. Ale poza twoim zasięgiem cenowym (ok. 18 tys.). Nie wiem, jak używane. Testowałem wiele modeli 125. O dziwo jednym z fajniejszych był Junak RS 125 - nowy kosztuje ok. 7 tys. zł. Fakt, że gaźnik itd. Ale naprawdę przyzwoicie zrobiony, jeździłem nim miesiąc na dłuższym teście. I na dojazdy 30-40 km bym brał.
Natomiast jeśli myślisz o
@TomdeX: Jeśli masz A to się nie baw w 125ccm (sam na takiej jeżdżę). Kup sobie spokojną 500, np Honde cb500, albo jakąś 600ccm nawet przyblokowaną jak nie chcesz dużej mocy. Przesiadka z 125 na wiekszą pojemnosć bedize jak z roweru na moto. Taka różnica mocy powoduje że całkiem inaczej się jeździ. Musisz np uważać z przyśpieszeniem po zmianie pasa, bo auto przed Tobą też moze pas zmienić bo kierowca pomyśli
@TomdeX: A będziesz potrafił sprawdzić i wybrać dobrze używany motocykl? Jak nie masz doświadczenia to może lepiej uważaj.
Jeżeli nie używany - to nowy. Z takimi pieniędzmi możesz spokojnie coś wybrać. Dla dużych polecany jest Romet RXC 125 i faktycznie jest wysoki. A jak chodzi o większe moce, to zależy czego potrzebujesz, ale 125 to myślę w większości przypadków wystarczający wybór.
I pamiętaj, że teraz jeszcze kupisz "ze stanu" w sklepie
@TomdeX: nie ma uja żebyś na 125 jeździł więcej jak sezon to raz. dwa, jeśli to motur głównie w trasy to tym bardziej rzucisz to w pieruna czym prędzej. kolega miał skuter 250 na pierwszy sezon i mówił, że w trasę się to słabo nadawało. jeśli masz mózg, ale tylko jeśli masz sprawnie działający mózg, to celuj w jakąś turystyczną 600tkę. chociaż 125 na pierwsze moto to super wybór i jeśli
@Fagaldo_Antonio: Nie ma prawka, właśnie chcę iść za 2-3 sezony, ale w tym roku już chciałbym pojeździć z kumplami.
@mnich78: MT 125 super motorek, ale trzeba mieć te 11-12 na używkę, za świeży motor, do tego mało używek w sprzedaży, a chcę się z ciuchami zamknąć w 10-10.5 tys.
@GoldMember: Nie mam niestety A, coś na B, to mój totalnie pierwszy motor.
@raFFcio: Mam znajomych motocyklistów, oczywiście sam
@TomdeX: Hyosung też fajny, całkiem o nim zapomniałem. I nie wydaje się wcale taki mały. Na Twoim miejscu szukałbym varadero jeśli chodzi o trasy lub hyosung / ktm. Cbr i yzf bym odpuścił bo mniej wygodne :D
@raFFcio: Dużo ludzi czeka na motory na wtrysku, jeśli nie będzie zabójczej dopłaty to te gaźnikowe szybko stanieją i będą na wyprzedażach. Junak na początku lutego ma przedstawić modele na wtryskach, inni pewnie też, także ja osobiście czekam na luty/marzec, ale chciałem zrobić ogólne rozeznanie.
@TomdeX: A może Honda CBF 125? Na wyprzedaży rocznika można ją dopaść aktualnie za 9300 zł. Patrząc po cenach na otomoto, to poturlasz się nią dwa lata i sprzedasz praktycznie za te same pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@valdo: Niech też się zastanowi czy chce coś co ma 15km, czy 11km. Bo może 4km nie wydają się wielką różnicą, ale przy tak małym zapasie mocy jednak jest to względnie istotna sprawa. Przy jego gabarytach wszystkie te słabsze 125 mogą już lekko mulić, zwłaszcza jeśli chce jechać w trasę to prznajmniej przydałoby się żeby osiągnął to 100km/h. Taka cbf'ka może mieć z tym problem.
@TomdeX jeśli pozwala Ci kategoria prawka kupuj najmniej 500ccm a najlepiej jakieś popularne 600. Jak chcesz coś spokojnego to np transalpa. 125 nadaje się do dużego miasta i na małe dojazdy do pracy a nie w trasę. Chodź 14l temu 500ccm robiłem w weekendy po 100-200km i żyje.
@TomdeX jezeli nie chcesz robić prawka to bierz Varadero. Wg mnie mniej się męczy w trasie niż Junak RS. I jest większy. Przy Twoim wzroście ma to duże znaczenie. Po za tym mając styczność z chinczykami wypadałoby mi je odradzic. Pamiętaj też ze sprzedając po trzech latach Junaka może on być niewiele wart. Honda niewiele straci jak będziesz dbał. Po za tym te nowe chinole są o połowę droższe w utrzymaniu i
@TomdeX: Duke 125 będzie prawdopodobnie największy ze wszystkich wymienionych motocykli. Ma największy sok zawieszenia i najwyżej położone siedzenie nawet względem varadero, które za sprawą owiewek wydaje się być większe niż w rzeczywistości. Nie wiem skąd wziąłeś opinie, że jest 'dość mały' :) Tak czy siak musiałbyś przymierzyć, 190 cm to jednak trochę sporo jak na tę klasę motocykli (ja sam mam 181 cm i na duku siedziało mi się wygdonie, ale
@TomdeX: Jako użytkownik chińskiego Junaka RS 125 zrobiłem w 2016 10tyś km przebiegu. Na dzień dzisiejszy ma około 17tyś przebiegu. W trasy z utrzymaniem licznikowego 100km/h nie ma problemu(chyba, że jedziesz pod wiatr). Tak się składa, że również mam 190cm wzrostu i 78kg wagi piórkowej. Silnik daje radę w mieście, na trasie trzeba umiejętnie operować motocyklem przy manewrach wyprzedania wolniej jadących pojazdów. Koszty utrzymania są śmiesznie niskie (to chińczyk). Póki co