Wpis z mikrobloga

@JanMariaRakieta: Hej Mirki i Mirabelki,
Mam dylemat mianowicie pracuje w dobrej firmie, przyjazna atmosfera, robie to co lubie, mam zajebistego szefa, 4-5 k. Minusem jest to że przez 10 miesięcy w roku, od poniedzialku do piątku jestem w delegacji, mam świetną żonę i dwa szkraby a płacz dziecka przy pakowaniu się nie pomaga, i ryje psyche ( ͡° ʖ̯ ͡°) Rozważam kredyt na budowę domu albo zmianę pracy (1.8k na start, mgliste perspektywy, brak zdolności kresytowej). Nie chce zrobić #cebuladeals całej mojej rodzinie... Dzięki wielkie za każdy oddany głos( ͡° ͜ʖ ͡°) #pomocy #wygryw #przegryw

Co byś zrobił(a) na moim miejscu?

  • zmiana pracy 44.1% (83)
  • Hipoteka 55.9% (105)

Oddanych głosów: 188

  • 27
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta: mój tata całe życie pracował w delegacji. Nie wiem jak brzydko to zabrzmi ale nie miałem taty :( Pieniądze nie zastąpią twojej obecności w życiu codziennym. No ale każdy człowiek robi jak uważa za stosowne.
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta: Nie widzę ankiety bo jestem na appce, ale skoro w obecnej pracy zarabiasz nawet 5k, to może dałbyś radę znaleźć nową, platną niewiele mniej? :)
Bo jednak spadek z 5k na 1,8k to 3-krotna różnica, nie da się tego nie odczuć..
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta: wiesz tu nie chodzi o jakiś full wypas ale chociażby o takie drobiazgi jak kurtka dla Krasnala nie z Pepco (nie żebym coś miał do Pepco, Lidla czy Biedronki i ich rzeczy dla dzieci) lub taka pierdołka jak piórnik z Krainy Lodu bo koleżanki mają. Takie drobiazgi, które coś tam kosztują. Dodam raz na jakiś czas coś tam z drugą połową. Ciężko się żyje z wyliczaniem co i za ile.
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta: a i jeszcze jedno jeśli w tej Firmie wypracowałeś sobie pozycję to jeśli gdzieś przechodzić to tylko na lepsze warunki a nie na 1800 złotych i nie do końca jasne warunki i układy
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta:
Zastanów się z 5 razy zanim rzucisz tą pracę. Praca za 5k to marzenie dla wielu, w dodatku taki zjazd na 1,8k na 1000% będzie bardzo odczuwalny. Wiadomo, że kasa to nie wszystko, ale martwisz się o nią dopiero jak jej brakuje
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta: Teraz nie masz czasu aby cieszyć się rodziną, a po spadku do 1.8k jest szansa, że nie będziesz miał z czego się cieszyć bo na pewno odczujecie spadek jakości życia, to jednak niemal 2/3 mniej w stosunku do obecnych zarobków. Nie wiadomo jaki będzie nowy szef, atmosfera w pracy, współpracownicy, zarobki dużo mniejsze, to może frustrować.
  • Odpowiedz
Mam kolegę w tej pracy lvl50+ ma niewiele młodsze ode mnie dzieci i rozmawialiśmy na ten temat. Powiedział mi, że wracał z delegacji i angażował się w życie rodzinne na 100%, całą uwagę poświęcał dzieciom a nie "spadaj gówniarzu, nie widzisz że dzieńdobry tefauen oglądam". Ma teraz mądre wykształcone dzieciaki które nie żywią do niego urazy. A te wspólne weekendy wszyscy miło wspominaja
  • Odpowiedz
@JanMariaRakieta: Na twoim miejscu nie słuchałbym wyniku sondy, bo gimbusiarnia widząc 5k wyjechałaby np. z Katowic pod Gołdap żeby tyle zarobić, bo nie ma żadnych zobowiązań rodzinnych. Jesteś zdrowy, młody, silny i masz papiery na jakieś kwalifikację to zmień pracę i bądź w domu, małe dzieci i tak w późniejszym wieku mało co pamiętają ze swojej przeszłości, ale pomyśl czy Tobie nie będzie to całe życie leżało na sercu, że mogłeś
  • Odpowiedz