Wpis z mikrobloga

Jak mnie #!$%@? polska policja. Dzisiaj popełniliśmy z kierowcą małe wykroczenie, nasza wina, śnieg wszędzie, nic nie widać i bardzo nam się śpieszyło. Przyjelibyśmy mandat. Tajniaki łypią łeło łeło. Podchodzi pierwszy, normalny typ, mówi podjedzcie tutaj bliżej przystanku. Popełniliście wykroczenie, mamy na kamerce, możemy pokazać. "Nie trzeba rozumiemy, nie będziemy się z panem kłócić" Kierowca cofa a ten drugi z radiowozu drze ryja na nasze parkowanie od samego początku. Podchodzi i drze ryja kierowcy do ucha: umiesz pan jeździć? Na komentarz kierowcy któremu podniosło się ciśnienie "wątpi pan? XDD" #!$%@? bagieciarz prawie się zagotował XDD. "W dniu dzisiejszym zabieram panu prawo jazdy, zapraszamy do radiowozu". Skończyło się na pouczeniu, bo kierowca były policjant.
Zawsze gdy mam do czynienia z polską policją, jeden jest normalny a drugi to polski robak. Założy mundur i poczuje władze, traktując innych jak śmieci.

Cytując klasyka: policja, policja nam dokucza. Marzę o tym żeby móc na widok policjanta odetchnąć z ulgą i pomyśleć, że jestem bezpieczny..

#policja #truestory #zalesie #bagiety
Pobierz Wypoks - Jak mnie #!$%@? polska policja. Dzisiaj popełniliśmy z kierowcą małe wykrocz...
źródło: comment_2tblSGqcfZH1fUo9UpKjrVDyS3F3uz4I.jpg
  • 2