Wpis z mikrobloga

Chciałem zrzucić jakieś 5 kg bo generalnie wage mam ok, ale od siedzącej pracy i wieczornego piwerka troche za duzy mi rośnie brzuch. Na poczatek chcę wyeliminować piwerko, alkohole, cukry, czyli nie słodze herbaty, wykluczam napoje gazowane i soki sklepowe, może poza pomidorowym. Dodatkowo ograniczam do minimum chleb, jesli juz to tylko ciemny, lub chrupki. Ziemniaki raczej ograniczam, wykluczam makarony, wymiennie z ziemniakami kasze, lub ciemny ryż, do tego mięso, ryby, raczej duszone, ewentualnie smażone bez panierki. Do tego bieganie, jak cieplej będzie to oczywiście rowerek. Ma taka dieta sens, czy gdzieś popełnię błąd? Nie chce sie katowac, chodzi o po prostu lepsze samopoczucie i maksymalnie 5kg mniej do wiosny. Praca siedząca, więc nie spalam duzo kalorii #dieta
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piotr-antyn nie pienię się, chciałem wiedzieć co dla ciebie znaczy że odkwaszaja. Są produktem alkalizujacym, jak większość warzyw, ale oskwaszanie kojarzy mi się z odkwaszaniem organizmu, co jest swoją drogą bzdurą. Może mieć to znaczenie przy chorobach, ale określenie odkwaszaja jest nietrafione.
  • Odpowiedz