Wpis z mikrobloga

@BalagiMwo: Biegam z nike+ od 2009, zaczynałem jeszcze z czujnikiem bezwładnościowym w bucie i sportbandem na ręce. Dobra aplikacja, jak każda ma jednak wady.
- mało popularna
- ciężko eksportować treningi do innego programu
Biegając od jakiegoś czasu włączam jednocześnie endomondo i nike+, zwykle pokazują to samo, różnica nigdy nie przekroczyła 50 m na 5 km, ale zdarza się to niezwykle rzadko.
Używałem wcześniej aplikacji garmina, ona w przeciwieństwie do endomondo