Aktywne Wpisy
Linnior88 +10
O nie muszę uciekać z wykopu blackpillowcy mnie dojechali na priv
#blackpill
#blackpill
R2D2_z_Sosnowca +34
Za to kocham ten kraj. Skręć jutro rano w prawo - jesteś na miejscu XD #r2d2zwiedza #usa
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
#bekazprawakow czy #bekazlewactwa ?
#elk #patologiazmiasta #bekaznarodowcow
@NoMercyIncluded
@ediz4
Ja to widzę tak: sebek, który dokonał już w życiu rozboju, groźb, a pewnie i innych rzeczy, o których sąd nie wiedział (wymuszenia śniadań i kasy w szkole) to nie jest jakieś potulne chucherko, tylko duży, agresywny chlop, który nie mówi piękna polszczyzna tylko wyzywa od brudasów i ciapakow i #!$%@? łapami
@Marbarella: A Ty na serio? Rozbój to nic innego jak kradzież z użyciem przemocy. Przemoc w większości przypadków pojawia się jak ofiara nie chce oddać fantów.
A reszta to nie do mnie?
A co do twojej wiedzy o rozboju...
No chyba że dla Ciebie nóż to niewinna zabawka. Dorosły człowiek chyba wie czym może się skończyć taka sytuacja. Tym bardziej że dostał dwa razy.
do typka wyżej. Nie mogę edytować.
W jakiejś połowie symulacji ochoczo butowałem agresora leżącego na ziemi tak, by cierpiał, ale nie odniósł zagrażających życiu obrażeń.
Trudno mi sobie wyobrazić co zrobiłbym w rzeczywistym przypadku i jak musiałbym się hamować, by nie połamać #!$%@? rąk.
Jestem chodzącą patologią, no nie? W życiu biłem się tylko raz w szóstej klasie podstawówki i gardzę agresją, zakujcie
@ediz4: Sorry cumplu, ale pieprzysz jak potłuczony. Rozumiesz chyba, że jak taki podczłowiek powie: "Dawaj telefon, albo #!$%@?" to już jest przemoc. Nie wspominając o tych licznych przypadkach, kiedy człowiek zostaje pobity całkiem bez słowa. Albo o takich, w których człowiek oddaje swoje rzeczy, ale i tak potem
Specjalnie dla Ciebie pogrubiłem bo chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Dla przykładu Ci rozrysuję przy omawianej sytuacji
- sebiks kradnie 2 cole i wychodzi
Masz mózg zniewolony narodowo nacjonalistyczną poprawnością polityczną która nakazuje w takich sytuacjach zawsze winić "obcego" a "swojego" bronić: nie byłoby tej tragedii gdyby parę młodych ludzi od jakiegoś czasu nie utrudniało życia pracującym ludziom z kebabu (gość w końcu nie wytrzymał i nie zapanował nad sobą). Szkoda, że zginął człowiek i nikt mordercy nie broni, bo i tak pójdzie siedzieć, ale logicznie i bez wypranego mózgu ludzie są w
To bym napisał że dobrze że poszedł siedzieć.
Nikt burd nie robił a ich okradł. Chyba że groziło by mu niebezpieczeństwo i jego reakcja odpowiadała obronie własnego życia. Pracownik trzykrotnie ugodził go
7 godzin temu użytkownik GordonLameman (nie wołam, bo po co) napisał:
@Marbarella: Wszystko ok do tego czasu. Wskaż w którym miejscu to napisałem. Napisałem wręcz odwrotnie tutaj
@ediz4: Stary, ta wypowiedź jest tuż nad moją, naprawdę potrzebujesz cytatu?
Według Ciebie, ten który zabił,
Na początku pisałem ogólnie o rozbojach a nie konkretnie o tym przypadku. Nigdzie nie napisałem że był good boy. Po prostu zabójstwo to jest najohydniejsza zbrodnia i zawsze będzie gorsza od kradzieży i rozbojów bo odbiera się komuś życie.