Wpis z mikrobloga

Ogólnie to wkurzają mnie moi współlokatorzy to trochę szukam mieszkania. Ostatnie było hitem o.O

Dzwonię, pogadanka, umawiamy się na oglądanie. proszę jeszcze, o dokładny adres w sms (większość podaje tylko ulice, nigdy numeru domu czy mieszkania o.O może się boją, ze im mieszkanie ukradne).

Na zdjęciach spoko, ciasne ale własne, jakoś to będzie. Jadę pod umówiony adres a tu halo, Pani podała numer bloku, ale zapomniała o numerze mieszkania. To stoję pod klatką dzwonię
-Pani daj mnie mieszkania numer" bo nie wiem gdzie domofonem dzwonić
- Już schodzę, już schodzę.
- ale ja tylko numer mieszkania chce
- no, no ja już idę.
myślę dziwne... taka ambitna, że osobiście drzwi otworzyć zamiast domofonem o.O
Wychodzi "o dzień dobry, dzień dobry" Wychodzi kobietka, nawet nie stara. Tyłek miała duży i brudny w dodatku, czymś białm czy coś. Powiedzieć? Nie, bo gdzie ja sie patrze. przemilczałam.
Kobietka prowadzi, ale nie na schody tylko ino otwiera zejście do piwnicy O.O (mieszkanie w bloku).
Nie ma domofonu do piwnycy
Trochę jak piwnica mojego śp dziadka, wino tam robił. Ciemno, kurz, jakieś rury, drewniane kraty zamiast drzwi i jest. Jedno mieszkanie zamiast drewnianej kraty ma drzwi wyjściowe i nawet wycieraczke
xDDDDDDD
LOL
Nie moge XDD kamienna twarz...
taka sobie kawalereczka, wszędzie syf bo poprzedni współlokatorzy jeszcze są. (matka z dzieckiem o.O)
ciemno jak w dupie, bo jedno małe okieneczko jak to w piwnicy. Mówcie mi goblin malarz.
Pokazuje tu tamto, tu sramto, pięknie mieszkanko, cudowne wręcz
la bla bla. Jest piwnica jeszcze, ale nie udostępniam
Tu cisneło się "A co właśnie #!$%@? robisz????" xD
Ogólnie z opłatami to będzie 1400zł plus rachunki. Za wynajęcie piwnicy :D
...To ja się jeszcze zastanowie :D

#truestory #poznan #cebuladeals #takbylo #gownowpis #mirkowyznania #mozetozemnajestcosnietak #mozeprzesadzam
  • 130
  • Odpowiedz
@Bij00u: Jak to nie?!
Cytuje: "Są teraz np. mieszkania o pow. 18 metrów i np. na czas studiów wolałabym spłacać kredyt za taką klitkę niż komuś płacić czynsz. Po 5 latach klitka spłacona,"

5lat * 12 miesiecy * 1000 (dochód wynajmujacego przed opodatkowaniem) = 60kPLN.

Chyba, że masz uniwerek na wsi w Bieszczadach ;-D
  • Odpowiedz
@morsik: "Czyli 1230zł + media, czyli wyjdzie pewnie 1500-1600 tak jak mówiłem " niby jak? W 380 juz masz zaliczke na wode i grzanie, doliczasz prad 60pln/mc (chyba, ze masz kuchenke na prad i duzo gotujesz, wtedy troche wiecej)
  • Odpowiedz
Wyjaśnij komu krzywdę robi


@ladyoutwalking: może nie krzywdę, ale wprowadza w błąd. Z wpisu wynika, że właścicielka nie zamieściła w ogłoszeniu informacji że mieszkanie mieści się w piwnicy, a to chyba dość istotna informacja...
  • Odpowiedz
@Nensala: tylko nikt nikogo nie zmusza do wynajmu za taką cenę:) ale jak widać ktoś się na to godzi i płaci taką cenę. Gdyby nikt nie chciał tego brać, to pewnie by cenę obniżyła. Jedyne z czym się zgadzam, to że powinna zawrzeć więcej szczegółów w ogłoszeniu. Donosu natomiast nie toleruję, bo kobieta nikomu nie zawadza, tylko jakiś uprzejmy się znalazł, co wyszukał paragraf..
  • Odpowiedz
tylko nikt nikogo nie zmusza do wynajmu za taką cenę:) ale jak widać ktoś się na to godzi i płaci taką cenę. Gdyby nikt nie chciał tego brać, to pewnie by cenę obniżyła.


@ladyoutwalking: to bardzo rozsądny argument, ale ciągle mam jakiś niesmak jak widzę takie ogłoszenia, owszem donos to za dużo, ale nie znoszę takich januszy biznesu
  • Odpowiedz
@tomaszk-poz: Dolicz pierwszą wpłatę, odlicz koszt kredytu. Weź pod uwagę, że w takiej klitce można mieszkać z niebieskim/różowym/kolegą/koleżanką (właściwe wybierz), który(a) partycypuje w kosztach. Zauważ, że nie musi to być ścisłe centrum, wystarczy dystans rowerowy. Przekalkuluj i jak Ci wyjdzie, że to kosztuje nawet 100 złotych więcej miesięcznie, to i tak się opłaca, bowiem po kilku latach masz kapitał w tym ''mieszkaniu'' i nie musisz użerać się z właścicielem mieszkania, które
  • Odpowiedz
@mokry_sen_polonisty: Jakie miasto? Znam takie jedno we Wrocławiu, ja mieszkałem na samej górze bloku, a na samym dole w piwnicy było mieszkanie zrobione - zawsze zastanawiałem się, jak tam można mieszkać...
  • Odpowiedz
@Stefanescu: @kendi: @FELIX90: @tomaszk-poz: @sciana: Nie ma powodów do gównoburzy. Poszukałem trochę, blok jest nowy (2009/2010), mieszkanie oryginalnie było dwupoziomowe - właściciel po prostu zamurował zejście, dorobił aneks kuchenny i teraz zgarnia dodatkowy hajs za wynajem. "Mieszkanie" jest na poziomie piwnicy - po wejściu do bloku skręca się w prawo, schodzi w dół - tam po lewej jest "mieszkanie" (z normalnymi drzwiami wejściowymi), a po prawej korytarz
ravenger - @Stefanescu: @kendi: @FELIX90: @tomaszk-poz: @sciana: Nie ma powodów do gó...

źródło: comment_XHmDgPWbPqlNan4BrsA0gJHxT2yRal0y.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz