[grekzorba]

Zapytanie dla Mirków z tagu: #samochody #motoryzacja #mechanika .Samochód (octavia 1.6 mpi benzyna 03r)mało jeżdżony od paru dni,stoi na parkingu przed blokiem.Raczej zadnych problemów nie sprawia 500km temu wymieniony olej.Półsyntetyk ,Przebieg 250tys jak najbardziej realny.Czy to co jest pod korkiem to powód do niepokoju?Płynu chłodniczego i oleju nie ubywa.Pod korkiem płyny chłodniczego nic nie ma.

[rzeznia22]

@grekzorba: No to za dużo nie jeździ, problem ustanie pewnie z przyjściem wiosny i większych temperatur.

[grekzorba]

@rzeznia22: jak kupowałem na jesień to nic nie było.

[grekzorba]

@zortabla_rt: nie rozumiem?

[Minesr33]

@grekzorba: Jak dla mnie absolutne minimum to 5w30, przy tej pogodzie to nie wina krótkich dystansów, jeszcze gdyby było z -10 albo -15 to tak, kup porządny olej bo to niema prawa się dziać w benzynie przy warunkach o jakich mowa, no chyba że mijasz się z prawdą i chlipie ci płyn chłodniczy.

[grekzorba]

nic nie chlipie

[grekzorba]

@Minesr33: nie bierze plynu

[Minesr33]

@grekzorba: No to płukanka i dobry olej sprawe załatwi.

[grekzorba]

@Minesr33: poczekam do lata i zobaczę bo zastanawiam sie nad lpg ale do tego musze byc pewny że silnik jest jeszcze spoko

[rzeznia22]

@grekzorba: Wiesz, taka mieszanka robi się zazwyczaj jak olej wymiesza się z wodą, w tym wypadku, skoro auto jeździ jak jeździło, nie ma żadnych problemów, ma dopiero 250 tysięcy to bym nic nie podejrzewał prócz tego, że jest pogoda jaka jest, większa wilgoć, mało jeździsz i wszystko nie odparowuje ;)

Jak dla mnie absolutne minimum to 5w30

@Minesr33:
Do starej, 13 - 14 letniej skody z 1,6 taki

[Minesr33]

@grekzorba: Tyle że lpg na takich dystansach tylko pogorszy sprawe, pomijam już czy to w ogóle jest opłacalne.

[grekzorba]

@Minesr33: wiesz jak założe to zaczne wiecej jezdzic

[grekzorba]

@rzeznia22: półsyntetyk wystarczy byle co 10tys zmieniac,wychodze z takiego zalozenia

[Minesr33]

@rzeznia22: 23 letni opel na syntetyku 5w50, 15k interwał i zużycie w granicach 0.5 litra, rozumiem że równie dobrze mógłbym zalać jadalny co nie?

[spere]

@grekzorba: ale ten orlen zmień na cokolwiek innego

[grekzorba]

@spere: za 9500km

[rzeznia22]

@grekzorba: Nie no, ja się z Tobą w zupełności zgadzam. Nie ma sensu do takiego auta lać lepszego oleju bo to nic nie zmieni.

@Minesr33: Jak chcesz, to lej i jadalny. Jednak na tym akurat chyba dużo nie pojeździsz.
Ja nie widzę sensu lać pełnego syntetyku do skody 1,6 która ma już ponad dekadę.
Prędzej 2x zmieni samochód albo zje go rdza, niż z powodu oleju zajeździ ten

[wlatca-oka]

@grekzorba: mam takie 1.6 w Seacie i mam każdej zimy tak samo pod korkiem. Nie przejmować się i jeździć.

[Minesr33]

@rzeznia22: Logika takich jak ty i tobie podobnych jest chora, nie zmieniaj opon tylko pakuj nalewki, wymiane klocków i tarcz też sobie odpuść, owszem można ale po co? ekonomicznie nieuzasadnione.

[rzeznia22]

@Minesr33: Co Ty gadasz?
Owszem, jeżdżę w jednym aucie na nalewkach i ba, klocki i tarcze tez kupiłem jako zamienniki - bo po co mi do 29 letniego auta pchać oryginalne? To przewyższy wartość samochodu. I uwaga - jeżdzę na 15W40 - to auto od nowości na takim jeździ bo taki zalecał producent i nie widzę sensu zmiany na lepszy, silnik bez remontu, 430 tysięcy na blacie. Zero problemów.

Trochę