Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Prawie 25 lvl, licencjat z gównokierunku, brak doświadczenia zawodowego poza nieregularnym dorabianiem na czarno. Nie odpowiada mi już takie życie i chciałbym się ogarnąć. Jak bardzo jestem w dupie w mojej sytuacji? Nie wiem, może mam za duże oczekiwania odnośnie pierwszej poważnej pracy, ale wydaje mi się że czeka na mnie tylko januszex. Z moimi kwalifikacjami nic lepszego oczywiście nie dostanę, a po zapieprzaniu u janusza będę na tyle zajechany, że będę myślał o jedzeniu i spaniu (wszyscy wiedzą jak wygląda praca w januszeksach, nadgodziny normą, mobbing itp.), że wpadnę w błędne koło.
Chciałbym szukać swego szczęścia w większym mieście, ale każdy kij ma dwa końce. Niby jest tam więcej pracy, ale koszty utrzymania też są dużo większe. Oprócz tego większość prostych prac przejmują Ukraińcy robiący za miskę ryżu. Czarno to wszystko widzę.

#przegryw #praca #pracbaza #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: ludolfina98
  • 23
@AnonimoweMirkoWyznania: Za dużo myślisz chyba o swojej przyszłości. Po co się stresować. Ogarnij trochę angielski i przyjedź do większego miasta to szybko znajdziesz juz bardziej sensowną pracę. A jeśli się nie uda to trudno, świat się nie zawali. Są ważniejsze priorytety w życiu niż praca.
OP: @Lobuziakpl: jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to po co się odzywasz? Wcale nie mam zamiaru siedzieć na dupie aż do śmierci, po prostu nie chcę porwać się z motyką na słońce.
@ZielonyProgramista21: trzeba pracować mądrze, a nie ciężko. #!$%@? nikt się jeszcze nie dorobił. Oczywiście kokosów się nie spodziewam na start, ale jak zaproponują mi minimalną to musiałbym chyba pod mostem mieszkać, bo żadnego pokoju bym
@AnonimoweMirkoWyznania: właśnie o tym mówie. Jeśli masz gównoprace, nie będziesz się szkolił itp albo nie odkładał kasy na jakieś kursy to pozostaniesz w gównopracy. Masz do wyboru, pracować + po pracy się uczyć różnych rzeczy, oszczędać i żyć skromnie. Albo pracować + po pracy się obijać i nic nie robić. Wiem, że jest ciężko bo sam mam gówno prace ale mimo to staram się doszkalać itp. Lepiej chyba mieć nieprzespane noce,
@AnonimoweMirkoWyznania warszawa -> poszukaj np hydraulika czy elektryka i idź na nauke. Teraz jest ogromny deficyt fachowców. 2-3 posiedzisz przy nim + sam będziesz robił jakieś kursy czy uprawnienia i prace masz jak w banku z tego tytułu. Patrz do przodu co będzie za kilka lat a będzie krucho w tej branży z ludźmi.
@AnonimoweMirkoWyznania Ciężko powiedzieć jak to wygląda jeśli chodzi o lukę w CV. Na stażu w Wwa płacą 20 CBL/h brutto (umowa zlecenie, więc w zależności od statusu, jako student 17 z groszami, bez statusu studenta odpowiednio mniej) więc idzie się za to utrzymać ;)
Spróbować nie zaszkodzi bo z tego co się orientuję coraz mniej patrzą na wykształcenie, chociaż oczywiście jest bardzo pomocne bo pozwala trafić bezpośrednio do specjalistycznego zespołu
@AnonimoweMirkoWyznania: ale się użalasz nad sobą, "boże może jestem już za stary na zmiane życia, ale spróbuje jednak pracuje w gównopracy, to zmienie prace ale musze się czegoś nauczyć, ale po gównopracy wole spać i jeść niż coś zrobić, powrót do pkt 1". I tak się będziesz użalał, użalał aż przyjdzie twoja śmierć i tyle. Chcesz coś zrobić to zrób to i zmień swoje życie ale jak nie chce ci się