Wpis z mikrobloga

Co się #!$%@?ło. Wchodze do sklepu, niedaleko mojego domu. Kupuję sok do roboty. Chce placic karta. Wąsaty Janusz-sprzedawca mi mowi, zeplatnosc karta od 5 zl, sok 4... o Ty #!$%@?, cebulaku... Ja mówię, ze takie cos nie jest legalne. On: w naszym sklepi jest. Dzisiaj zglaszam do banku. Zobaczymy, czy będzie miał boliznes jak mu terminal zabiorą albo zaplaci karę. Pamietajcie Mireczki, NIE ISTNIEJE MINIMALNA PLATNOSC KARTĄ. Prowizje za terminal to groszowe sprawy. Zglaszacie do swojego banku, ze w tym sklepie taka to inba z limitami a bank dalej kreci gownoburze sam. ( ),
  • 223
  • Odpowiedz
@NieTakiCebulak: ja #!$%@?, nie wstyd ci? donosić na przedsiębiorce, bo nie chce płacić bankowi prowizji od twojego #!$%@? soczku za 4zł? w morele ceny podają dla płatności gotówką, innymi metodami doliczają 0,5%... i co, też doniesiesz na nich czy oni już nie janusze? nie wstyd ci, bulwo, nie mieć 4zł przy dupie? a potem będziesz płakał jak gotówkę zlikwidują a sam do tego łape przykładasz...
  • Odpowiedz
Ja mówię, ze takie cos nie jest legalne


@NieTakiCebulak: nie ma zakazu (wynikającego z powszechnie obowiązujących przepisów prawa) ustanawiania kwoty minimalnej przy płatności kartą - czyli jest to legalne. Co najwyżej umowa pomiędzy sklepem, a dostawcą terminala, może przewidywać taki zakaz - ale to umowa, której Ty nie jesteś stroną i niespecjalnie masz roszczenie o "brak kwoty minimalnej przy płatności kartą".

Sprzedawca prawa nie złamał.
  • Odpowiedz
  • 105
@Ryan_Newman nie ma zakazu bo prawo jest kulawe, ale są jak wspomniałeś umowy. Prawda jest taka, ze prowizje za terminal są groszowe a wspomniany Janusz sklep ma pokaźny i ceny elegancko podbite. Stać go na terminal, stać go na prowizje proste. Podbijanie zysków w ten sposób powinno być piętnowabe i do tego dąże. Mamy XXI wiek i nie muszę nosić gotówki, żeby coś kupić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 16
będziesz płakał jak gotówkę zlikwidują

@rzydoMasonerya: ja będę płakał ze szczęścia

No obys sie pozniej nie zesral kolego ;)

@NieTakiCebulak: no w #czestochowa na PKP w kiosku obok kas tez za bilety MPK nie można płacić karta. Masakra...

No wcale sie nie dziwie jak na bilecie zarabia sie 4 grosze... Sa nadal firmy obslugujace platnosci karta gdzie minimalna kwota prowizji pobierana z kazdej transakcji to np 10 groszy plus prowizja
  • Odpowiedz
@NieTakiCebulak: @rzydoMasonerya:

ale w ogóle w jaki sposób są te prowizje naliczane? Bo jak procentowo to nie ma to żadnego znaczenia ile kupisz. Chyba, że jest stała opłata dodatkowa czy coś takiego przy każdej płatności kartą to co innego, ale to pewnie wciąż jakieś grosze. Janusz by zarobił tak czy siak tylko kilka groszy mniej najwyzej, a nie zraziłby po pierwsze klienta, a po drugie po prostu wziąłby soczek więcej
  • Odpowiedz