Wpis z mikrobloga

nie jestem z grupy #audiofile. nie mam potrzeby posiadania złotych styczek do wzmacniacza za cztery pensje wykopowego programisty ani dwudziestu czterech głośników za 15k każdy.
noszę się z zamiarem kupienia pierwszego gramofonu.
budżet - około 500 zł

niestety totalnie się na tym nie znam. nie mam pojęcia o markach i modelach a to co wyczytałem nie pomaga. w końcu nie wiem czy pasek czy napęd bezpośredni, czy 1, 2 czy 3 prędkości i czy za 500 zł nabędę coś co pozwoli mi nacieszyć się kilkoma winylami.

jest na sali specjalista od #gramofon który może mi pomóc?
#kiciochpyta #pytaniedoeksperta #pytanie i chyba trochę #muzyka
  • 12
@czacha88: powinieneś cos znaleźć w tej cenie.
Wystarcza 2 prędkości 33 1/3 do odsadzania albumów i 45 do singli. Płyt na 78 obrotów juz se je produkuje. Są to stare szelakowe płyty mające wartość kolekcjonerska.
Co do napędu to na pasek w zupełności (do odsluchu) wystarczy. Nie będziesz go używał do skreczowania.
Z takich popularniejszych gramofonów w tej cenie moze być Unitra model Daniel (mam taki po remoncie i sprawdza się
@czacha88: Naleciałości gramofonowe to szumy, trzaski, zniekształcenia i inne cuda. Tego nie unikniesz w takiej kwocie.

Do tych głośników nie kupiłbym gramofonu - lepiej kup w tej cenie porządny DAC, bo do gramofonu i tak będziesz musiał kupić przedzmacniacz (czyli dodatkowo 200 zł). Generalnie odpuść sobie - nie mówię tego w złej wierze, gramofon wymaga mnóstwa uwagi i dobrego toru, a nie głośników multimedialnych przemyślanych pod filmy i gry.

Jak chcesz
@czacha88: DAC to de facto zewnętrzna karta dźwiękowa (tak jest widziany przez komputer), ale jest to układ który jest przemyślany pod kątem muzyki, a nie uniwersalności

http://allegro.pl/przetwornik-dac-usb-c-a-nuforce-udac-3-salon-wawa-i5639998875.html

Jak jednak zdecydujesz się na gramofon to upewnij się, w jaki sposób podłączysz go do głośników - musisz kupić przedwzmacniacz, dwie pary interkonektów, a głośniki zapewne mają tylko jednego jacka - więc i przejściówki.
@czacha88: na Twoim miejscu zadałbym sobie pytanie - potrzebujesz gramofonu bo dostałeś w spadku kolekcję płyt, czy dopiero chcesz zacząć? Jeśli to drugie, to zacząłbym od podstaw, czyli zakupu wzmacniacza, potem kolumn, a na końcu gramofonu - skrajne minimum które da przyjemność ze słuchania to 1200 zł.

Mając niedrogi gramofon i paździerzowe głośniki multimedialne otrzymasz dźwięk gorszy niż po podłączeniu tych głośników do komputera, bo źródło jest po prostu mniej doskonałe.