Wpis z mikrobloga

@srogie_zaskoczenie: Jakieś używane entry level+/semi pro- body plus sigma/tamron 17-50/2.8 to najlepsze rozwiązanie. Rok temu kupiłem za mniej więcej tyle używanego Nikona d90 (850zł) plus tamrona 17-50/2.8 (450zł)
Teraz pewnie znajdziesz w tym budżecie jakieś nowsze body, lub uda się się kupić jeszcze jakąś 50/1.8.
Jeżeli chcesz się bawić w kupowanie używanego sprzętu, to polecem Nikona i Canona. Mają lepszy rynek używanego sprzętu w Polsce. Mówie to jako kilkuletni użytkownik systemu
  • Odpowiedz
Canon 40/50D body i do tego staloogniskowy obiektyw Canon 50mm/1.8. Wydasz na taki zestaw ok. 1000zl a po kilku miesiącach będziesz wiedział, w którym kierunku chcesz iść z fotografią.
  • Odpowiedz
@srogie_zaskoczenie jak widzisz wyzej to ludzie pozbywają się lustrzanek jak mają okazję ;) A już serio to polecę bezlusterkowce. Najlepiej Sony wg mnie, nawet coś takiego jak a3000 można z obiektywem kitowym za 600-700 kupić(używany) . Ma wady, jasne że tak(polecam poszukać recenzji), ale do zabawy na początek bardzo fajny(ma wizjer, focus peaking - przydatny przy tanich manualnych obiektywach) . A resztę kasy wydaj na paliwo/bilety w fajne miejsca żeby mieć co
  • Odpowiedz