Wpis z mikrobloga

@Friday5: napisz, że ci się nie chce, sorry... zresztą w necie jest tyle poradników... poradzi sobie, w końcu to pewnie inteligentny człowiek! A swoją drogą: nie daj się wykorzystywać, odetnij od siebie pijawki, poczujesz się lepiej... i to długoterminowo. Powiedz NIE, stracisz znajomego, którego i tak widujesz raz na pół roku, po "NIE" dużo się nie zmieni, po prostu nie będziesz go widywać wcale. Pousuwaj pijawki z fejsa.
@PrzyrkrytyArdrian: każdy z tego wyrośnie, ja ograniczyłem naprawy tylko do kilku znajomych. A znajomym znajomych mówię że mi się nie chce bo szkoda czasu. Pójdę o byle pierdołę, to zaraz program do zdjęć, kodeki, odtwarzacz. Nie taka ikonka była itd. Ile ja się musiałem nasłuchać po tym jak media player się zmienił odkąd wyszedłem. A się #!$%@? okazało że to aktualizacja zainstalowała;)
@Friday5: Spoko. To jeszcze nic. Wszedłem kiedyś na Facebooka, a tam zaproszenie od kumpla z kierunku, który uwalił rok i robił drugi raz ten sam semestr. Nawet nie wiedziałem, że gość ma konto na FB, więc go dodałem. Pierwsza jego wiadomość do mnie: "Ej, zrobisz mi rysunek do projektu?". To była osoba, którą najkrócej miałem w znajomych na FB.
@Friday5: Pieprzyć takich ludzi. Co najwyżej dam poradę, na którą nie poświęcę dłużej niż 2 minuty swojego czasu. Ostatni raz poświęciłem może 2h na szukanie laptopa dla takiej dalszej kuzynki, bo ciotka mnie tak mocno prosiła, jakieś 1,5 roku temu. Znalazłem 2 modele, które by najlepiej odpowiadały przyszłej studentce w tej cenie. Jako wymaganie przedstawiła tylko koszt urządzenia. Co potem słyszę? "Obudowa brzydka, ja chciałam biały, te mają 15 cali a