Wpis z mikrobloga

@michalexpromo: Ja swoją Skodę kiedyś sam przerysowanej drugim służbowym samochodem, był ból bo to nówka salonówka, ale dobrego lakiernika mam co mi elegancko zrobił.
  • Odpowiedz
@michalexpromo: To jest dramat co się dzieje ostatnio na ulicach i parkingach pod supermarketami. Niestety, ale teraz na drogi powyjeżdżali wszyscy ci, którzy na co dzień rzadko korzystają z aut i takie są efekty. Ja kupiłem nowe auto, ale na zakupy przedświąteczne jeżdżę starym, bo mi szkoda nowego ;P
  • Odpowiedz
@DelToro: Raczej się gościowi nie będzie opłacało - auto trafia do ASO na bezgotówkową naprawę. Samochód jest cały czas użytkowany z myślą o jego maksymalnie korzystnej sprzedaży (Skoda Kodiaq już za rogiem).
  • Odpowiedz