Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Też macie awersję do portali randkowych? Świadomość, że tam wisi moje zdjęcie i wszyscy się na nie gapią i uważają, ze skoro je tam mam to jestem prawie jak prostytutka i powinnam być zwarta i gotowa na kawunię i seksy jak najszybciej mnie obrzydza. Wychodzi tu też prymitywnosc facetów, Dane wzrokowe są kur... najważniejsze. Wolałabym już na mirko kogoś poznać. A jak widze wykopowicze kochają tinder, w ogóle wszyscy faceci kochają tinder, bo tam babę od razu można pod każdym kątem obczaić, zaglądnąć w zęby jak koniowi. Widziałąm jak a autobusie jeden dobie przeglądał i rechotał.
Jestem zbyt nieśmiała na portale randkowe. Jak kiedyś byłam to przytłaczało mnie to wszystko. Gwarantuję wam, że każda skromna, normalna kobieta, nie lubi odrzucac ludzi po zdjęciu, a jak będzie jej żal i jednak każdemu będzie odpisywać to z kolei nie jest możliwe by z każdym się spotkała, więc zawsze wychodzi na tę złą. Ja nie chcę być zła.
I jeszcze fakt, ze wrzucacie tu screeny profili, żenujące, i świadczy to o tym jakie prymitywne chłopy szukają tam przygód. To, że dziewczyna ma tam zdjecie nie znaczy, że chce by było na innych portalach, zero szacunku, kobieta jak plik jpg jakby nie była człowiekiem;/
#tinder #badoo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 22
@AnonimoweMirkoWyznania Podobno nawet nie ma możliwości zarejestrowania się bez używania fb. Dla mnie to wystarczający powód żeby sobie odpuścić używanie tej apki. A jeszcze jak pomyślę że moi znajomi mogli by mnie tam znaleźć:/
@AnonimoweMirkoWyznania: Zgadzam się poza pierwszym i ostatnim zdaniem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wydaje mi się, że większość mimo wszystko wrzuca tam swoje zdjęcia dla podbicia atencji.
Co do mirko to kilka osób pisało, że poznało tu kogoś więc nie wiem w czym problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PrzyjemnyMurzyn: Ja akurat byłam na badoo i miałam wyrzuty sumienia! Taki portal robi z ciebie kogoś kim nie jesteś. bo MUSISZ odrzucac za byle co. Bo jak odpiszesz na cześć to ten chłopak już mysli, ze z tego coś będzie, więc czasem się nawet nie odpisuje. Albo zaczęłam coś mówić o spotkaniu, chciałam być inna niż te wybredne księzniczki ale im bliżej było spotkania to widziałam, że nie chce się spotkać,
HowardRoark: Koncepcja portali randkowych jest dobra, niestety zachowania ludzi wszystko popsuły. Zamiast wymieniać się toną standardowych informacji można po prosu napisać zwięzły opis + dodać normalne zdjęcie i finalnie zawęzić grupę poszukiwań do tych kilku osób, których wzajemne kryteria się spełniają. Niestety świat jest pełen ludzi, którzy nie rozumieją tej elementarnej logiki i wrzucają zdjęcia po których nie dałoby się ich rozpoznać na ulicy (a jest to najczęściej związane z kompleksami).
Mam kumpli którzy korzystaja z fotki/tinder/badoo jak z burdelu wydaje mi się że po to są te portale. Chcesz poznać dziewczynę poznasz ją normalnie w realu/auchanie/leroy merlinie czy na koncercie :> My faceci jesteśmy prości albo ruchamy albo szukamy miłości - jeśli miłość nas zaboli to ruchamy bo ruchanie jest fajnie nie widzę w tym nic dziwnego xD
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja #!$%@?ę. Pojedź na wycieczkę na lotnisko i miej pretensje, że głośno. Tinder jest serwisem dla ludzi chcących seksu, czy ci się to podoba, czy nie. Nie zgadzasz się z taką polityką? Nie korzystaj. Nie masz prawa oceniać postępowania innych ludzi jeśli nie ma ono wpływu na ciebie bezpośrednio. Żyj i daj żyć innym (żyć, nie w rzyć!). Całą twoją wypowiedź odbieram jako gorzkie żale sfrustrowanej dziewczynki, która nawet na
@AnonimoweMirkoWyznania: Oczywiście masz rację. Porównałbym tego typu portale z wystawami ze sławnych ulic czerwonych latarni. Dzisiaj pierwszą rolę gra powierzchowność, dzisiaj trendy ustalają większości, dzisiaj hołduje się najniższym instynktom. Chociaż w sumie zawsze tak było, ale Internet jest pierwszym w historii tak wielkim wentylem dla tych instynktów - możliwości się nieograniczone.
Niepotrzebnie myślisz, przejmujesz się. Ta znakomita większość, która tego nie robi prowadzi niczym nie zmącone, przyjemne życie w którym nie
Też macie awersję do portali randkowych? Świadomość, że tam wisi moje zdjęcie i wszyscy się na nie gapią

@AnonimoweMirkoWyznania: To był dla mnie główny argument, żeby nie zakładać nigdzie konta. Da się to jednak rozwiązać - mam Tinder Plus, gdzie korzystam tylko z jednej opcji "premium" - mój profil widzą wyłącznie osoby, które sam wcześniej polubiłem. Jedyną wadą jest to, że w takim przypadku nigdy nie będziesz miała "instant match" w