Wpis z mikrobloga

@Zwykly_Czlowiek: Jeździłem swego czasu mk2. Miałem paru znajomych, którzy też tym jeździli. Fajnie trzymał się drogi(ekstra zawieszenie!), solidne auto. Jeśli chodzi o diesle, to w okolicach 150-200 tys turbina do zmiany. Można z tym niby walczyć, częstsza wymiana oleju, wymiana wężyka dochodzącego do turbiny, ja dowiedziałem się o tych metodach po fakcie. Oprócz tego żadnych problemów.
  • Odpowiedz
@Zwykly_Czlowiek ja mam astre 3 tyle, że 5 drzwi od już prawie 6 lat, zrobiłem 80 tys kilometrów i jestem bardzo zadowolony. Jedynie u mnie w 1.7cdti alternator mi w dupe daje od czasu do czasu, ale tej typ tak ma xD z innych awarii to 2x pekniety wężyk od płynu chłodzącego. Te astry nie mają na wierzchu termometra cieczy xD więc albo będziesz jeździł na menu serwisowym o ile radio pozwala,
desygnat - @Zwykly_Czlowiek ja mam astre 3 tyle, że 5 drzwi od już prawie 6 lat, zrob...

źródło: comment_0KNHXyW459XIrQCl9EtRGKtHpUqsRsGt.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Zwykly_Czlowiek @desygnat ja mam astre w benzynie 1.6 i daje radę, zrobiłem 20k i żadnej usterki (odpukać), chociaż w mieście jest łakoma na paliwo. Faktycznie nie ma wskaźnika temp, można go odpalić w trybie testowym, ale podobno i tak wskazania są o kant dupy. No i to wnętrze, mnie trochę razi ale idzie się przyzwyczaić.
  • Odpowiedz
@sphinxxx
@Zwykly_Czlowiek dla mnie jeszcze w 5drzwi fotele są niewygodne ;p w golfie 4 czy w corsie e są wygodniejsze. Tu mnie albo dupa boli albo plecy po dłuższej jeździe i słabo mnie trzyma w zakrętach. Ale ogólnie uwielbiam moja asterke. Jedynie mam do malowania tylna klapę bo woda się zbiera pod tą listwa srebrna i daje w dupe. Z wad jeszcze słabe wyciszenie fabryczne. Straszny szum wiatru (nie licząc mojego diesla)
  • Odpowiedz
  • 0
@Zwykly_Czlowiek Jest tandetna. Części w tej samej cenie co u konkurencji. Silniki względnie dobre do gazu ale też nie wszystkie. 1.6 105KM czy 1.8 140KM to już się do tego gazu tak średnio nadają.
Dla mnie największą bolączką tego auta jest mnogość drobnych awarii wynikających z tandetnego wykonania. Można z tym żyć, ale potrafią zdenerwowac człowieka.
  • Odpowiedz
@Zwykly_Czlowiek: Rodzice mieli tą astre od nowości przez 10 lat. Ogólnie niby spoko, ale jak się zacznie psuć to z 2k na raz trzeba włozyć. Potem pojeździsz rok/2 i to samo, po tych 10 latach postanowiliśmy je sprzedać i kupić inne :)
  • Odpowiedz