Ale wyobraźcie sobie , że to ktoś z waszej rodziny i zbliża się wigilia i zjeżdża się cała familia i wiecie, że profesor też tam będzie. I już na dzień dobry macie spieprzone święta bo wiecie, że nie odezwiecie się ani słowem przez całą imprezę, bo podświadomie w głowie macie zakodowane, że od razu dostaniecie zjebkę po tym jak na samo przywitanie w zeszłe święta udało Wam się wykrztusić z ciężkim bólem serca " dzień dobry wujku" a profesor od razu "Jakie dzień dobry Ty #!$%@?, przecież gwiazda świeci, a jak gwiazdy święcą to jest noc chyba, i mówi się dobry wieczór" I tak to życie leci....
A profesor się zastanawia co to za przygłupy w jego rodzinie bo nikt nic nie gada.
@goly8622: A ja bym się cieszył, może by mi się go udało przekonać do Universal Greeting Time i byśmy już nie musieli naszych uprzejmości uzależniać od takiego archaicznego fenomenu, jakim jest czas lokalny.
@goly8622: Zdecydowanie chciałbym takiego Miodka na spotkaniach rodzinnych. Choć pewnie dostałby zawału od konstrukcji "no i ja, prosze ciebie, Helenko najsamwpierw wziełem te wendkie i żem zaczon łowić, a tu dupa i żadnych rybeczek ni ma, hehe"
@goly8622: @hematemesis: byłem kiedys na wykładzie profesora Miodka. Przez cały wykład, mówił o języku ale ani razu nie powiedział: "A to mi się nie podoba". Oczywiście były pytania o takie rzeczy, ale profesor odpowiadał dość wymijająco.
Skończył wykład, mówiąc ze nie podoba mu się, ze ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Wszyscy chcą sie masakrować, szkalować, nawet przy rodzinnym stole. "Nie chce dodawać jadu do tego kraju wypełnionego
@goly8622: Miałem przyjemność spotkać go parę razy m.in. ustępując mu miejsca w tramwaju. To bardzo miły i kulturalny człowiek. Ja z takim chętnie bym zjadł kolację. Może dałby się namówić na mirkowanie (ʘ‿ʘ)
Ale wyobraźcie sobie , że to ktoś z waszej rodziny i zbliża się wigilia i zjeżdża się cała familia i wiecie, że profesor też tam będzie.
I już na dzień dobry macie spieprzone święta bo wiecie, że nie odezwiecie się ani słowem przez całą imprezę, bo podświadomie w głowie macie zakodowane, że od razu dostaniecie zjebkę po tym jak na samo przywitanie w zeszłe święta udało Wam się wykrztusić z ciężkim bólem serca " dzień dobry wujku" a profesor od razu "Jakie dzień dobry Ty #!$%@?, przecież gwiazda świeci, a jak gwiazdy święcą to jest noc chyba, i mówi się dobry wieczór"
I tak to życie leci....
A profesor się zastanawia co to za przygłupy w jego rodzinie bo nikt nic nie gada.
#gownowpis #heheszki
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Skończył wykład, mówiąc ze nie podoba mu się, ze ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Wszyscy chcą sie masakrować, szkalować, nawet przy rodzinnym stole. "Nie chce dodawać jadu do tego kraju wypełnionego
@hematemesis
I taki się właśnie wydaj być. Ale ja sobie tylko heheszkuje.
A co robią?
Komentarz usunięty przez autora
To się nie wyklucza.
Światło można uzyskać na różne sposoby, a spalanie to jeden z nich. Błędu nie ma.
Może AMA z Miodkiem?
Czy jest w stanie ktoś to zorganizować? Wołam @a__s:
@Tosiek14: Pytałam jakiś czas temu o taką możliwość. Nie był zainteresowany - nie tyle Wykopem, co po prostu udziałem w tego typu akcji.