Wpis z mikrobloga

Różowy lubi mięso, podobnie jak ja, więc książki nastawione na weganizm/wagetarianizm odpadają.
@evian: Jakąś konkretną książkę masz na myśli? Ta autorka wydala ich co najmniej kilka :)
  • Odpowiedz
@mr_arrchi: mam chyba wszystkie, wszystkie świetne, wybierz po prostu zgodnie z tym co Twoja różowa lubi jeść/gotować
ja bym chyba wybrała na początek Nigelissimę (kuchnia włoska) lub Nigella ekspresowo. Ale pozostałe też są dobre.
  • Odpowiedz
@mr_arrchi: nie odpadają. My robimy jako dodatki. Poza tym od czasu do czasu bez mięsa też nie zaszkodzi. To nie jest kurs leczenia z mięsożerności tylko książka, która nie ms w przepisach mięsa. A żarcie smaczne.
  • Odpowiedz
@mr_arrchi: a czy Ty widziałeś klasykę, czyli Kuchnię Polską? Mimo, że pierwsze wydanie lata temu, to zadziwiająco aktualna. Przepisy na wszystko, w tym są zdjęcia, porady kuchenne, protipy rozmaite, informacje np w dziale potrawami mięsnymi, o wszystkich rodzajach mięs i ich ogólnym i szczególnym traktowaniu.
Dostałam na 18-kę od chrzestnego i zajechałam w pierwszym roku po ślubie, do dziś leży w kuchni i nadaje moc urzędową wszystkim potrawom ;)
  • Odpowiedz