Wpis z mikrobloga

Mireczki, dziś wykupiłem sobie ubezpieczenie OC na #rower ważne przez cały rok na cały świat na kwotę 206,52pln. Jeśli wybrałbym ubezpieczenie ważne na terenie polski to kwota do zapłaty zmniejsza się do 130pln. Ubezpieczyłem się w PZU.
W razie nieszczęśliwego wypadku warto posiadać takie ubezpieczenie.
  • 25
  • Odpowiedz
@GryfnySzac: a swoją drogą zauważam że coraz bardziej popularne staje się rowerowe OC.
2 lata temu jak szukałem TU oferujące rowerowe oc, tylko dwóch ubezpieczycieli oferowało takie. Skoro PZU się zapisało do podziału torcika, znaczy że biznes dopiero się rozkręca ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Dibhala: Pani oferująca ubezpieczenie powiedziała, że nie są to popularne ubezpieczenia, ponieważ nieobowiązkowe. niewiele ubezpieczalni ma je w swojej ofercie. mówiąc szczerze myślałem, że zapłacę 300-350pln. także jestem zadowolony.
  • Odpowiedz
@GryfnySzac: @rdza: @Dibhala: Nie opłaca się za bardzo to rowerowe OC, lepiej wziąć normalne OC w życiu prywatnym które obejmuje również inne przypadkiem wyrządzone szkody (np. grasz w piłkę i przypadkowo piłka poleci w auto).

@demoos: Kopę lat. Ciebie nie wołam bo Ty wiesz więcej niż ja o tym rynku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nie opłaca się za bardzo to rowerowe OC, lepiej wziąć normalne OC w życiu prywatnym które obejmuje również inne przypadkiem wyrządzone szkody (np. grasz w piłkę i przypadkowo piłka poleci w auto).


@Publius: Też mam normalne OC i NNW, dlatego zastanawiam się, jak wygląda to rowerowe.
  • Odpowiedz
@rdza: Poczytaj jak masz zapisane OWU, w PZU i w Warcie obejmuje szkody wyrządzone w związku z poruszaniem się rowerem na drodze publicznej. Znaczy że nie potrzebujesz już dodatkowo rowerowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Poczytaj jak masz zapisane OWU, w PZU i w Warcie obejmuje szkody wyrządzone w związku z poruszaniem się rowerem na drodze publicznej.


@Publius: Dzięki, ale wiem co mam w OWU;) Po prostu interesuje mnie co w branży piszczy;)

czyli dałem się...


@GryfnySzac: Lepiej mieć tylko rowerowe niż nie mieć wcale. Głowa do góry:)
  • Odpowiedz
@GryfnySzac: popularne nie są, ale PZU nie miało tego w ofercie. Skoro jednak wprowadziło, znaczy że torcik musi być intratny.
A jest tak na pewno, bo widzę jak coraz więcej grup, stowarzyszeń rowerowych itp. informuje swoich członków o takich ubezpieczeniach. I ma to sens, gdy opisują wypadki.

Ja brałem w tueuropa.pl. 7 dyszek only ( ͡ ͜ʖ ͡)
A w tym ubezpieczenie OC 15.000 PLN,k oszty ratownictwa i poszukiwań 3.000 PLN, ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków 10.000
  • Odpowiedz
@GryfnySzac: Niestety trochę przepłaciłeś....

Nie ma oddzielnego ubezpieczenia "OC Rowerowego", jest zwyczajne OC w życiu prywatnym. Jak ktoś jeździ tylko po Polsce to można można je kupić za jakieś 20-40zl na rok w większości ubezpieczalni, na sumę ubezpieczenia powiedzmy do 30.000 zł.
  • Odpowiedz