Wpis z mikrobloga

@artur00: @andromenda:
ULA jeszcze nigdy nic nie jebło na 113 startów.

Ale żadna rakieta tak naprawdę nie ma 100% skuteczności. Nawet żaden samolot nie ma. A w branży rakietowej, gdzie pojazd to skorupka otaczająca setki ton paliwa, z silnikami u dołu i ładunkiem u góry? 99.9% skuteczności to by był cud.

Także -- odpukać! -- kiedyś musi jebnąć. Ale nie ma w tej branży większych pewniaków niż ULA!
@blamedrop: @artur00:
Oddzielenie pierwszego stopnia nastąpiło przy prawie 17000 km/h. Ponad 2x szybciej niż w wypadku Falcona 9 dla lotów na LEO. No ale Falcon 9 ma duży drugi stopień, który waży 110 ton i odwala większość roboty jeśli chodzi o zdobycoe prędkości. Drugi stopień Delty to ledwie 20 ton, choć o znacznie większej efektywności dzięki kriogenice.
@blamedrop: A tak się zastanawiam, jak by tak wybuchł jakiś konflikt i by im te satelity zniszczono ? To co stracili by kontrole nad dronami i rakietami precyzyjnymi? Ciekawe czy te satelity mają jakiś system obrony, strzelam że nie.
@piotr-antyn:

Ciekawe czy te satelity mają jakiś system obrony, strzelam że nie.

Te raczej nie. Nic o takowym nie wiadomo.

Najnowocześniejsze, supertajne satelity szpiegowskie, warte miliardy dolarów, mają za to technologię stealth.

Trzeba oczywiście pamiętać, że możliwość zniszczenia satelity na orbicie ma ekstremalnie niewielka grupa krajów.