Wpis z mikrobloga

Użytkownik @Gorti prowadzi serie #kosmiczneopowiesci. Ja jestem wielkim fanem „obcego scenariusza” (i dopuszczam go do wiadomości, ale z drugiej strony słyszeliście o panspermii?), ale Gorti prezentuje te „historie”, jakby były prawdą. Myślałem, że wszyscy to wiedzą, ale na te odważne teorie nie ma żadnych dowodów. Co gorsza prezentujesz ludzi przeszłości jako idiotów, którzy nie potrafią ogarniać rzeczy. Szokujące jest to jak Ty jesteś pewien tych rzeczy. Piszesz jakby to była oczywista prawda, co jest śmieszne - np Twój komentarz w znalezisku. Nie będę wklejał tu całych komentarzy w znalezisku będzie. Proszę mnie też zaliczyć do szalonego grona osób, które twierdzą, że piramidy zbudowali ludzie.

Znalezisko

Ludzie, którzy piszą w komentarzach oczywistą prawdę są minusowani

Nie podajesz żadnych książek, opracowań ani nazwisk. A jak już podajesz, to powołujesz się na Zecharia Sitchina albo Erich von Däniken, którzy są hochsztaplerami. Powstała cała strona dokumentująca kłamstwa tych ludzi. Zdajesz sobie sprawę, że ludzie których Ty bierzesz za pewność nawet nie znali języków podczas tłumaczeń? To tak jakby ktoś chciał pisać o literaturze polskiej, a nawet nie zna języka – niedopuszczalne. Te wszystkie rzeczy, o których Ty piszesz ciągną się za nami od kłamliwej książki zwanej „Rydwany bogów”, ale nie jestem pewien dokładnego tytułu ani roku wydania, bo Däniken wysrywa te książki w stachanowskim tempie . Do tego jeszcze doszedł spadek poziomu wśród kanałów historycznych, które otwarły serie Ancient Aliens (ugh…), aby podbić słupki oglądalności – która dawno obalono. Polecam serie "Engineering an Empire". Piszesz o Hancocku, ale on jest bardziej ze szkoły, że istniały zaawansowane cywilizacje ludzkie przed wielkimi kataklizmami, które miały miejsce. Nie licząc już tego, że bierzesz mity, rysunki i dorabiasz do nich skomplikowane historię oparte na wierzeniach albo domysłach. Plus te rysunki wraz z czasem ulegają zniekształceniu i patrzycie na coś, co oryginalnie tak nie wyglądało. Jak też czytałem widzę, że wyśmiewasz argument narkotyków w tym wszystkim, ale zdajesz sobie sprawę, że większość religii tak powstało? Piszesz o wimanach, ale zdajesz sobie sprawę, że wielu z tych ludzi je hasz codziennie w ramach praktyki religijnej? Słyszałeś kiedyś o DMT? Po zażyciu tego narkotyku (który występuje w mózgu i wielu roślinach) prawie wszyscy twierdzą, że czują obecność obcych bytów. Wiesz, że świętą rośliną buddyzmu jest bieluń? A bieluń jest szalony i proszę wszystkich czytających o nie eksperymentowania z tą rośliną, no chyba że liczycie się ze ślepotą albo uszkodzeniem świadomości na długi czas albo zawsze.

To czego współcześni ludzie nie rozumieją, jeżeli idzie o przeszłość, to skala, ale o tym będzie kiedy indziej. Większość tych rzeczy powstała z krwi, cierpienia i potu ludzi. Czasem tysiące roboczogodzin tylko tłuczenia rzeczy tłuczkami diorytowymi.

Poza tym istnieje coś takiego jak zemsta sacrum. Większa "siła" zawsze będzie się manifestować w oparciu o dostępną wiedzę. Dziś macie ekwiwalenty właśnie w teorii obcych kosmonautów tworzących życie (inżynieria genetyczna, loty kosmiczne i postęp technologiczny w latach życia Dänikena) albo technologii informatycznej tworzącej nowe życie i dające nam względną nieśmiertelność albo zapewnienie o niej (jak teorie o symulacji). Ale nikt nie chcę myśleć o prawdziwym spisku. O Wielkim Bogu Rozkładu, którzy towarzyszy Wam w każdej sekundzie życia, niemożliwej do odzyskania. Strach przed pustką. Hail Sithis.

To nie jest żaden atak na Ciebie albo serie (pisz ją dalej), ale po prostu głos rozsądku.

Pomyślcie czasem o potędze ludzkiego umysłu i jak zmieniliśmy rzeczywistość dzięki niemu. Nie potrzebujecie obcych, aby stanąć w osłupieniu. Nie będę nawet ciągnął wątku wyobraźni albo kreatywności - bo przełomowe rzeczy czasem wychodzą z pustki i zmienią rzeczywistość.

#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #narkotykizawszespoko #myrmekochoria
myrmekochoria - Użytkownik @Gorti prowadzi serie #kosmiczneopowiesci. Ja jestem wielk...
  • 23
  • Odpowiedz
@myrmekochoria Są dwie wersje historii. Ta romantyczna i ta faktyczna. Łatwiej podchodzić romantycznie niż faktycznie, jednak z całym naleznym Tobie szacunkiem nie musisz go zwalczać merytorycznie. Bo tak naprawdę historia ludzkości nie jest jednolitą i skończoną.
Obaj jako narratorzy przekazujecie informacje. Rozsądny czytelnik wyciągnie wnioski z obu źródeł. Nawet jeśli będzie to przypowieść Deanikena. I obaj tak naprawdę macie rację.
  • Odpowiedz
@myrmekochoria: Fajny wpis, juz wyjaśniam. Bardzo często autorzy, którzy zajmują się tymi tematami podciągają dowody pod tezę, podają nieprawdziwe informacje lub naginają fakty i nikt tego nie neguje. Najlepiej to widać właśnie we wrzuconym przez Ciebie filmiku który demaskuje niektóre manipulacje autorów popularnego serialu 'Ancient Aliens'. Problem w tym że wg niektórych oznacza to, że cała hipoteza jest nieprawdziwa. To tak jakbyś uznał, że wszystko co zostało napisane w Biblii jest
  • Odpowiedz
@Gorti: Jak już pisałem. Ja jak najbardziej przyjmuje do wiadomości możliwość. Ten świat jest tak dziwny, że niewielu rzeczy jest mnie w stanie zdumieć obecnie, a archeologia nie powiedziała ostatniego słowa jeszcze. Wiele okryć i korekcji historii nas jeszcze czeka.
  • Odpowiedz
@Gorti: Co ma Tybetańska Księga Umarłych do kosmitów? Widziałeś ją chociaż na oczy? Wiesz cokolwiek o buddyzmie tybetańskim? Właśnie przez takie wrzucanie wszystkiego do jednego worka i tłumaczenie wszelkich, niezależnie od pochodzenia, wizji i przeżyć wewnętrznych na modłę Januszy ufologii nikt nie traktuje tego tematu poważnie. A szkoda.
  • Odpowiedz
@BionicA: Ja nikogo nie zwalczam i nie są to żadne przepychanki ego, chyba było na początku. Historia zajmuje się źródłami - pisanymi albo niepisanymi i na ich podstawie rekonstruuje wiedzę o przeszłości.
  • Odpowiedz
@myrmekochoria: Gdybym mógł to jebnąłbym ci z pięć plusów, cumplu. Sam staram się walczyć z tymi bzdurami, ale ostatnia ofensywa Daenikenowców powoli zaczynała robić się nie tyle niebezpieczna, co po prostu... smutna. Doskonale to rozumiem, sam za dzieciaka fascynowałem się takimi wyssanymi z palca idiotyzmami (no bo spójrzmy prawdzie w oczy) i potrafię docenić ich walor rozrywkowy, ale to co się ostatnio na wypoku dzieje w znaleziskach/wpisach około-historycznych (w ogólności) i
  • Odpowiedz
@myrmekochoria: Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Dużym problemem ufo-entuzjastów jest wyrywanie przykładów z kontekstu, czego świetnym przykładem zawsze jest wyciąganie konkretnych cytatów z Biblii odrzucając całkowicie pozostałą część tekstu, - już nie mówąc o kontekście kulturowym, społecznym i historycznym. Tylko wskazują palcem mówiąc "patrz: tu ufo, tu ufo, tu na pewno musi być ufo, tu też ufo". No i ślepe zaufanie dziwnym osobowościom w typie "guru". No ale przecież są przez
  • Odpowiedz
@myrmekochoria:
Jeszcze rozumiem, jakby te posty były w jakiejś niszy wykopowej. Ot tak, pasjonaci, foliarze, spiskowcy, historycy mogą prowadzić dysputy. Ale jak takie fejkowe informacje są umieszczane na głównej, to bardzo nie halo. Zważywszy na fakty, że:

1. To są pierdoły, interesujące bardzo małe środowisko użytkowników
2. Informacje są nieprawdziwe
3. Lanie wody. Coś jak u "Pracownika TVNu". Wszystkie informacje można streścić w dwóch akapitach, a są rozbijane na 3 czy
  • Odpowiedz
Nic mnie tak nie #!$%@? jak patrzenie na ludzi sprzed nawet tysiąca lat i branie ich za skończonych idiotów i kretynów, którzy jedli swoje gile i dłubali sobie w dupach w ramach rozrywki.
Wychodzi na to, że gdyby nie ślepy traf to nasi upośledzeni przodkowie nic by nie potrafili zrobić, byli nieporadnymi niedorajdami które jakimś cudem przekazywały swoje geny przez tysiące lat, a fakt faktem taki dzikus lepiej by się odnalazł w
  • Odpowiedz