Wpis z mikrobloga

może jestem głupi...ok, pocałujcie mnie w dupę, ale to dla mnie brzmi jak coś...idiotycznego, bo przecież i tak pensję zjedzą wszystkie inne podatki

nigdy tego fenomenu kwoty wolnej nie potrafiłem zrozumieć

jestem widocznie za głupi, dla mnie to dublowanie już tego co jest

niech ktoś łaskawie mi wyjaśni po ludzku o co tu chodzi, mam czas na wykop ale nie mam na czytanie