Wpis z mikrobloga

Wracałem z pracy przepełnionym tramwajem gdy wszedł cygan. Przepychał się między ludźmi żebrząc, co nie spodobało się dresiarzowi obok. Chwycił cygana za chabety i wyrzucił na najbliższym przystanku. Skonsternowani ludzie wokół nie reagowali. Jedynie jakaś starsza pani miała wystarczająco dużo odwagi żeby podejść i powiedzieć: „Proszę pana, tam z przodu jest jeszcze murzyn”.

#takbylo #czarnyhumor #heheszki #notorasizm :)
  • 8