Wpis z mikrobloga

Jak radzicie sobie z "posmakiem" drożdżowym w piwie? Pierwsze moje warki były ok, teraz z czasem co raz gorzej (głównie w jasnych piwach). Pomińmy podstawowe czynności jak dekantacja z nad osadu itp. Coldcrash też pomijam bo mam w pokoju gdzie rozlewam 9st i zostawiam tam p--o na 3 dni przed rozlewem.

Znajomi mi mówią, że jestem bardziej czuły na ten smak, bo oni tego (w większości) nie wyczuwają. A nie chcę czekać dwa miesiące, żeby mi się ładnie APA zbiła/schłodziła...

#piwowarstwo
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Peter_Mountain: A pilnujesz temperatury fermentacji? Ja u siebie miałem duży problem i pomogło zbicie temperatur i unikanie pewnych szczepów (np s-04 mega dają u mnie ten posmak). Podobno woda jeszcze ma spory wpływ.
  • Odpowiedz
@Peter_Mountain musi ci ladnie walic tymi drozdzami, skoro boisz sie o ape xd. przeciez te chmiele zabijaja wszelkie aromaty. tez mam podobny problem, po otwarciu butelki czuc lekki aromat drozdzy (np w stoutach), ktory praktycznie od razu zanika. nie mam pojecia co moze byc przyczyna, byc moze niewystarczajaca filtracja przy rozlewie?
  • Odpowiedz