Wpis z mikrobloga

@smyl: Gowin za jego pomysły gdy był ministrem sprawiedliwości zdecydowanie nie. Morawiecki jeśli ma rigcz to ostatnio bardzo dobrze go ukrywa. Co do reszty to się zgodzę, że jakieś przejawy mogą być.
@smyl: z całej ekipy VIII kadencji, to najwiecej RiGCz-u miał Paweł Szałamacha. Szanowałem od początku za próby ograniczenia rozdawniczych zapędów PiS, jak po niecałym roku nieudanych prób i krytyce ze strony całego rzadu zauważył, w jakie bagno sie #!$%@?ł, to uciekł zachowując godność.

Gliński miał na razie jeden przebłysk, z tymi przeprosinami w stronę córek Rzeplińskiego i Komorowskiego. Zebrał cięgi od pisu i TVP, ale szanuje. Natomiast jego działania w dziedzinie
@smyl: Streżyńska po tych odpałach z bronieniem narodowców (gdzie jako prawnik się totalnie kompromitowała)- nigdy.
Jedna dobra akcja Glińskiego nie zmienia faktu, że to nadal pajac, który zabraniał "pornografii" w teatrze.
Najbardziej znośny z ww. jest imo Radziwiłł, ale że posiada RIGCz to za dużo powiedziane.
- Gliński,


@smyl: Gliński i RiGCz? Nie żartuj. Przecież to jeden z przodowników "dobrej zmiany" widzący wszędzie postkomunistów. Inby z Teatrem Polskim, "Historią Roja", Lewicką, kłamstwa na temat Instytutu Adama Mickiewicza i zwolnienie Pawła Potoroczyna, zwolnienie Grzegorza Gaudena itd. Zaangażowanie Glińskiego w obronę NGO'sów wynika tylko z powodu zasiadania jego żony w tychże organizacjach.
Przecież to jeden z przodowników "dobrej zmiany" widzący wszędzie postkomunistów. Inby z Teatrem Polskim, "Historią Roja", Lewicką, kłamstwa na temat Instytutu Adama Mickiewicza i zwolnienie Pawła Potoroczyna, zwolnienie Grzegorza Gaudena itd.


@l_________________________________l:

Wszystko prawda i mocno obciąża jego konto. Ale zauważ, że ostatnio przestał szaleć. Gliński miał, mam wrażenie, ciężki uraz osobisty do środowiska, nazwijmy to, antypisowskiego. I to nie całkiem bezpodstawny. Za 'premiera z tableta'. Został brutalnie wyśmiany i to
jestes glupi albo #!$%@?.


@su1ik: dlaczego mam wybierać? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak jak pisałem, mało o nim wiem, więc co najmniej głupi. Nie można się po nim niczego dobrego spodziewać?