Wpis z mikrobloga

@tomasz-maciejczuk: Wcale nie ciągle, ale czy nie zauważyleś, że stacja telewizyjna miała to już z góry w scenariuszu i wkalkulowane w koszty? Może nie jesteś świadomy swojej roli ale oni po prostu zaplacili ci w ten sposób za robotę. To na co je wydałeś to Twoja sprawa.
  • Odpowiedz
@tomasz-maciejczuk: moim zdaniem incydent w TV był "ustawką" - byłeś tego świadomy, dostałeś obiecaną kasę, jak się zrobiła wokól Ciebie "burza i dociskanie" wiedziałeś że kwestia kasy wyjdzie i wymyśliłeś sobie datek na schronisko.

Ot taka była historia

Temat z "pro-putninistami" też nie koniecznie kupuje - szczególnie po "nocnej ucieczce"

a jak już rozmawiamy to Jak poznałeś Korejbę (bo od 4 dni nie odpowiedziałęś mi na to i kilka jeszcze
  • Odpowiedz
@tomasz-maciejczuk: pewnie i tak mi nie odpiszesz. Nie jestem Twoim wrogiem, byłem bardzo przyjaźnie do ciebie nastawiony ale powoli się zaczynasz pogrążać.
Jeżeli nie masz dowodów na tę darowiznę dla schroniska to będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni około 700 zł podatku od tych 50 000 rubli, czyli albo masz nas za idiotów albo sam nim jesteś. Jedno z dwóch.
  • Odpowiedz