Aktywne Wpisy
szymski1 +68
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
sawardega +81
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
W dniu dzisiejszym (24.11.2016) zaksięgowało się 2229zł
Wpłaciło 49 osób
W ciągu dwóch dni zebraliśmy 8853zł
Łącznie wpłaciło 158 osób/użytkowników.
Niektórzy w tytule przelewu wpisywali, że nie mają tu konta (zauważyłem około 10 osób)
Na razie stopujemy z całą akcją. Butów, ubrań, kosmetyków, suchego prowiantu (makaron, ryż), odkurzaczy i garnków zostało wysłane dość sporo a na pewno więcej niż będzie potrzeba.
Pieniędzy też jest sporo i sporo więcej niż sam się spodziewałem. Na pewno zaspokoi to najważniejsze potrzeby. Nie wspomnę już, że długoterminowo.
Z racji tego, że padły w sumie trzy propozycję pracy łącznie ze mną (nie to, żebym się chwalił ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) mam nadzieję, że Wioleta skorzysta chociaż z jednej. Jeżeli nie skorzysta z jakiejkolwiek propozycji pracy to zwyczajnie odłączam się od pomocy.
Nie jest to moja pierwsza pomoc takim osobom/rodzinom a w poprzednich akcjach tego typu ludzie dali mi odczuć, że skoro nie chcę nic im dać pieniędzy czy jedzenia to mam sobie po prostu już iść. Oczywiście nie mierzę wszystkich swoją miarą ale nie jestem człowiekiem typu stonogi, który pomagałby na przymus a potem dostawał zjeby, że obiecałem więcej i nie dotrzymałem słowa a sam Zbychu miał takie przypadki.
Za pozostałą kwotę, która zostanie zwyczajnie opłacę rehabilitację robiąc przelew na konto fundacji. Jednak mam nadzieję, że Wiola skorzysta z którejkolwiek oferty dając coś od siebie.
My daliśmy wędkę, teraz czekajmy aż ona złowi rybę. Robaków mamy dużo.
#pomagajzwykopem #pomocdlawiolety
Komentarz usunięty przez autora
Dużo pieniędzy się zebrało, dużo u Ciebie, pewnie jeszcze sporo także na koncie fundacji, i dużo fantów.
A z tego co napisałeś, wybiórczo zrozumiałem, że jak Wioleta nie przyjmie którejś oferty pracy, to wy się wymiksowywujesz, oraz to, że jak kupisz, co uważasz, to resztę wpłacasz na konto fundacji.
Czy są jakieś przesłanki dla których postanowiłeś nie dawać żadnych pieniędzy Wiolecie do ręki, czy
Gdyby nie @a_s to dałoby się to zauważyć o wiele szybciej.
Pod tym tagiem ale w innym poście napisałem, że pewna kwota (500 - 1000zł) zostanie przeznaczona tak o. Po prostu aby mogła wydać, może nie tyle
nie doczytałem wcześniej o funduszu na Radosne #!$%@?, i bardzo się cieszę, że taka pozycja jest w planach.
Z jakiej planety przybywasz przyjacielu?
Z jiakjiei Panety pszybyważ pszyiaćjeló?
@Stulejusz_Wielki: Ale ona przejawia chęć pracy czy tylko narzeka jak jej to jest źle? Widziałeś ją, rozmawiałeś, co myślisz?
Dlatego wlasnie lepiej nie dawac do reki
po pierwsze jak ktos juz wspomnial rehabilitacja moze jej utrudniac podjecie pracy a po drugie, procz niepelnosprawnosci fizycznej na pewno nie jest tez w pelni sil umyslowych, to co sie stalo na pewno bardzo mocno rozwalilo ja psychicznie i moze zwyczajnie nie byc w stanie skupic sie na pracy poki nie przejdzie z sukcesem odpowiedniej terapii
nie sadze
@Stulejusz_Wielki: prawidłowo. Sama jeżdżę na wózku, a pracuję i jakoś nie widzę w tym nic niezwykłego.