Wpis z mikrobloga

Siczka, a właściwie Eugeniusz Olejarczyk z KSU to był gość. Razem z kumplami założył jedną z pierwszych polskich kapel punkowych i w ogóle skupiał wokół siebie największe skupisko punków w kraju. To dzięki niemu Wolna Europa puszczała muzykę nowofalową i rockową (przez co miał przypał z SB), jeszcze długo zanim ktokolwiek usłyszał o Beksie w Trójce. Był przedstawicielem WRB, czyli Wolnej Republiki Bieszczad, organizacji happeningowej lejącej po mordach harcerzy z akcji "Bieszczady 40", niszczących przyrodę w okolicach Ustrzyk Dolnych. Większość życia pił, palił, zaciągał (a raczej przyciągał) małolaty do łózka i wierząc ostatnim wywiadom dalej to robi. Nigdy nie założył rodziny; mimo ogromnej ilości kochanek żadnej nie zbrzuchacił. Dzisiaj sobie żyje spokojnie w rodzinnych stronach i z nostalgią wspomina młodość, a czasem zagra jakąś hałturę czy na ruskie 5 lat wyda płytę z kolejnym składem.

KSU - Po drugiej stronie drzwi (Warszawa Agrykola, 1993)

#gownowpis #muzycznygownowpis
M.....e - Siczka, a właściwie Eugeniusz Olejarczyk z KSU to był gość. Razem z kumplam...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach