Oannes - tajemniczy, dziwnie wyglądający nauczyciel Sumerów i Babilończyków, który mógł być istotą pozaziemską nawet wg tak słynnego naukowca jak Carl Sagan. Opowieści o Oannesie pochodzą z czasów Sumerów i były żywe także w Babilonii. Oannes miał być nauczycielem ludzkości o dziwacznym wyglądzie. Oto opis z rąk historyka babilońskiego: "W pierwszym roku u wybrzeży wód Morza Erytrejskiego, które graniczy z Babilonią, pojawił się Oannes. Jego całe ciało było jak u ryby, tyle że pod rybią głową miał on jeszcze jedną głowę, a u spodu stopy podobne do ludzkich przyczepione do rybiego ogona. Jego głos i język również były ludzkie. Istota za dnia przebywała wśród ludzi, ale nic przez ten czas nie jadła ani nie piła. Dawała im zapoznać się z jego listami i naukami, a także wszelakiego rodzaju sztukami. Nauczył on ich jak budować miasta, znajdować miejsca pod świątynie, tworzyć prawa, a także wyjaśnił zasady geometrii. Powiedział, jak rozróżniać ziarna i pouczył, jak zbierać owoce. Innymi słowy, nauczył ich wszystkiego, dzięki czemu mogli uczynić swoje życie bardziej ludzkim. Kiedy nadchodził zachód słońca istota, Oannes, wracał do morza i spędzał tam noc.” Mamy tu fascynujący starożytny opis istoty, którą Sumerowie i Babilończycy widzieli oraz próbowali opisać swoimi słowami.
Historią o Oannesie zaciekawiony był nawet słynny astronom i popularyzator nauki Carl Sagan, który w swej książce 'Intelligent Life in the Universe' uznał ten opis za przykład możliwego paleokontaktu z uwagi na jego ciągłość i zachowane detale. Sagan pisał także: "Podzielam przypuszczenie, że z pojawieniem się Oannesa zaszła wielka kulturowa zmiana". Kim zatem był ów tajemniczy Oannes? Jeśli przełożymy tę starożytną historię na współczesność to łatwo będzie pokusić się o stwierdzenie, że była to istota pozaziemska w skafandrze astronauty - stąd też prymitywni technologicznie starożytni pisali o 'ciele jakby ryby' (skafander), 'głowie podobnej do ludzkiej znajdującej się pod rybią głową' (hełm) oraz 'stopach podobnych do ludzkich' (buty) i 'rybim ogonie' (prawdopodobnie jakiś silniczek lub plecaczek). To naturalne że ludzie nie mający pojęcia o współczesnej technologii mogli opisać Oannesa jedynie za pomocą wówczas dostępnego im języka, nie używając określeń typu 'skafander', 'silniczek', 'hełm' etc. Ów kosmita Oannes nauczył podstaw dany lud 'nic nie jedząc ani nie pijąc' (co jest normalne dla astronauty, który może jeść pokarm za pomocą rurek, poza tym nie mógł zdjąć hełmu) po czym odchodził do jeziora - dziś znamy wiele takich relacji, zarówno ze starożytności jak i współczesności gdy statki kosmiczne obcych spoczywały właśnie na dnach mórz lub jezior, aby nie być niepokojnym przez Ziemian. Takich przypadków jak Oannes są dziesiątki w różnych kulturach na całym świecie, a wszystkie opisują kosmitów, których oczywiście prymitywni starożytni brali za 'bogów' nie mogąc pojąć zaawansowania technologicznego.
Jeśli kogoś ciekawią takie rzeczy to zapraszam do obserwowania tagu #kosmiczneopowiesci
@FLOLPROBA: Jaki kierunek studiów? Panspermia znana teoria, propagowana choćby przez Cricka, a nie wykluczał jej nawet Dawkins. Byłaby prawdziwa gdyby nie starożytne opisy pojazdów i wyglądu 'bogów', a także monumentalne budowle czy petroglify.
@Gorti: Filozofia i życie publiczne. Od czasu zakończenia studiów trochę zatraciłem zainteresowaniem tematami. Pamiętam, iż genezy panspermii były dwie - kierowana i przypadkowa (nie pamiętam dokładnej nazwy tej drugiej). Pierwsza zakładała celowość obcych form życia - druga akcydentalne pojawienie się zarodków życia w pierwotnej zupie na Ziemi za pośrednictwem np asteroid. Znajomi mieli bardziej życiowe tematy - mi się ten podobał :)
@Gorti: Masz racje, poniosły mnie emocje i przepraszam za to. Szczerze mówiąc wszystko co podesłałem było rezultatem szybkiego wygooglowania i pobieżnego przejrzenia.
Szkoda mi czasu na zgłębianie takiej 'wiedzy' bo wiem że to bzdury i wymysły schizofreników więc boli mnie kiedy ludzie tacy jak ty głoszą tą pseudonaukę.
Mam w rodzinie kogoś kto naiwnie wierzy w rzeczy z tego serialu i chciałem ustrzec innych przed nabieraniem się na te kłamstwa.
@Gorti: wiele rzeczy uznanych w historii za niemożliwe jakoś jednak później się wydarzyło, zwłaszcza w kontekście nauki, dziwne że odrzucasz taką teorię ;) Poza tym, nie musiał to być podróżnik w czasie ani kosmita, miliony razy bardziej prawdopodobne wydaje się, że mogła istnieć wtedy cywilizacja rozwinięta bardziej niż wszystkie inne w tym czasie, nawet w podobnym stopniu do naszej. Lud sprzed 7-4 tys. lat, który potrafiłby zbudować nawet głupi szybowiec i
@dnasstorm: doprecyzuj pytanie. Poza tym średnio mi się chce uzasadniać swoje zdanie i się rozpisywać "na rozkaz". No i po co? nie zgadzasz się, zgadzasz? dialog, dyskusja chłopie.
@wankiel: Napisałeś o niesprzyjających warunkach ale tez o pewnych elementach, to może doprecyzuj wlasnie Ty o jakie elementy Ci chodzi. Jest to na końcu Twojej wypowiedzi.
Sugerujesz, ze sa jakieś elementy, które wzmacniają Twoja tezę ale ich nie podałeś.
@dnasstorm: jak zauważa Gorti, w większości mitologi, i to ludów które nie mogły mieć ze sobą kontaktu, są pewne powtarzające się elementy. Myślę, że należy zacząć od potopu i często towarzyszącego temu zagłady jakiejś cywilizacji, praktycznie za każdym razem określanej mianem boskiej. Odnosząc się do danych historycznych o klimacie, łatwo zauważyć że w przedziale 14 - 8 tys. lat przed naszą erą, czyli po ostatnim zlodowaceniu, zalewaniu ulegały olbrzymie obszary, raz
Historią o Oannesie zaciekawiony był nawet słynny astronom i popularyzator nauki Carl Sagan, który w swej książce 'Intelligent Life in the Universe' uznał ten opis za przykład możliwego paleokontaktu z uwagi na jego ciągłość i zachowane detale. Sagan pisał także: "Podzielam przypuszczenie, że z pojawieniem się Oannesa zaszła wielka kulturowa zmiana". Kim zatem był ów tajemniczy Oannes? Jeśli przełożymy tę starożytną historię na współczesność to łatwo będzie pokusić się o stwierdzenie, że była to istota pozaziemska w skafandrze astronauty - stąd też prymitywni technologicznie starożytni pisali o 'ciele jakby ryby' (skafander), 'głowie podobnej do ludzkiej znajdującej się pod rybią głową' (hełm) oraz 'stopach podobnych do ludzkich' (buty) i 'rybim ogonie' (prawdopodobnie jakiś silniczek lub plecaczek). To naturalne że ludzie nie mający pojęcia o współczesnej technologii mogli opisać Oannesa jedynie za pomocą wówczas dostępnego im języka, nie używając określeń typu 'skafander', 'silniczek', 'hełm' etc. Ów kosmita Oannes nauczył podstaw dany lud 'nic nie jedząc ani nie pijąc' (co jest normalne dla astronauty, który może jeść pokarm za pomocą rurek, poza tym nie mógł zdjąć hełmu) po czym odchodził do jeziora - dziś znamy wiele takich relacji, zarówno ze starożytności jak i współczesności gdy statki kosmiczne obcych spoczywały właśnie na dnach mórz lub jezior, aby nie być niepokojnym przez Ziemian. Takich przypadków jak Oannes są dziesiątki w różnych kulturach na całym świecie, a wszystkie opisują kosmitów, których oczywiście prymitywni starożytni brali za 'bogów' nie mogąc pojąć zaawansowania technologicznego.
Jeśli kogoś ciekawią takie rzeczy to zapraszam do obserwowania tagu #kosmiczneopowiesci
#kosmiczneopowiesci #ufo #ciekawostki #historia #swiat #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania
Szczerze mówiąc wszystko co podesłałem było rezultatem szybkiego wygooglowania i pobieżnego przejrzenia.
Szkoda mi czasu na zgłębianie takiej 'wiedzy' bo wiem że to bzdury i wymysły schizofreników więc boli mnie kiedy ludzie tacy jak ty głoszą tą pseudonaukę.
Mam w rodzinie kogoś kto naiwnie wierzy w rzeczy z tego serialu i chciałem ustrzec innych przed nabieraniem się na te kłamstwa.
Sugerujesz, ze sa jakieś elementy, które wzmacniają Twoja tezę ale ich nie podałeś.
Nie można stwierdzić czy to istoty pozaziemskie czy wcześniejsze cywilizacje.