Wpis z mikrobloga

Nie sądziłam, że kiedykolwiek wrzucę tutaj jakąś rozmowę z #tinder, bo szczerze mówiąc jest to słabe straszanie, ale to... brak mi słów... Różnych ludzi można spotkać, różnych można poznać, nie spodziewałam się jednak tego... Serio można być aż tak zdesperowanym? Może desperacja to złe określenie, ale wiem jak to inaczej nazwać... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#tinder #stulejacontent #rakcontent #logikaniebieskichpaskow i może troche #logikarozowychpaskow


nicdwarazy - Nie sądziłam, że kiedykolwiek wrzucę tutaj jakąś rozmowę z #tinder, bo s...

źródło: comment_PCA1bd1JktUFJa5zgrbBQaoSlCuq1TWa.jpg

Pobierz
  • 118
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nicdwarazy: szanuje za zamazanie profilowego. Generalnie za utrzymanie prywatności.
A nie jak niektórzy. Hurr durr. Dają fotki w necie to znaczy, ze zezwalają na przyklejanie.
  • Odpowiedz
  • 2
@nicdwarazy ale mnie teraz naszlo uczucie zażenowania :| To "czemu?", "Jak masz na imię" i "mam ciebie :*" to po prostu majstersztyk xD

  • Odpowiedz
@nicdwarazy: Nie rozumiem czemu go hejtujecie? Człowiek poprowadził rozmowę wzorowo. Na początku zaprezentował sie jako pewny swego i swoich celów mężczyzna (kobiety to lubią). Co wiecej, jakby ktoś z was czytał podręczniki podrywu to w każdym jest napisane żeby cały czas wymuszać na kobiecie decyzje. Gdyby dałaby mu fb, łatwiej byłoby poprosic o spotkanie itp itd. Prosta psychika ludzka. Pod koniec rozmowy rzucił żart ,,Mam ciebie :*" zapewne chciał rozluźnić
  • Odpowiedz
@niko444: o matko, ale się dziewczyny czepiacie. "nie szukam niczego" można różnie interpretować. Są desperatki co szukają męża, są laski co szukają sześciopaka z dużym bolcem, a są takie co nie szukają niczego z powyższych. Chcą poznać normalnego gościa, iść na kawę, pogadać i zobaczyć co z tego będzie.
  • Odpowiedz
@nicdwarazy: współczuję koleżanko, jakiś czas temu znajomy poprosił mnie żebym założyła gg (chyba nie ogarnia nowych komunikatorów) i nieopatrznie wrzuciłam swoje zdjęcie w avatar. To jakie zaczęłam dostawać wiadomości od nieznajomych facetów to był wyższy poziom żenady. Na początku chciałam być uprzejma i pisałam, że nie jestem zainteresowana takimi znajomościami, ale to ich tylko zachęcało. Pewnie część z nich ma też konto na tinderze, więc i tak najgorzej nie trafiłaś
  • Odpowiedz
@nicdwarazy: Weszłaś tam z nudów? Tylko z rozmowy wynika, że codziennie tam wchodzisz, noo i nie wiem jak można o 5 rano się nudzić ale spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Druga wersja jaką kobiety piszą dlaczego mają tam konto to... koleżanka mi założyła, żebym kogoś poznała ( )
  • Odpowiedz
@nika_blue: kolega twierdzi, że Polki nadają się tylko do ruchania. Ja temu zaprzeczam, bo jego narzeczona jest jedną z niewielu kobiet które są coś warte. Tak więc powinienem w sumie przyznaç mu rację. Jego narzeczona sama twierdzi że nie myśli jak normalna kobieta (jej znajomi twierdzą że nie ma kobiecych cech) i chyba ma rację bo nie posiada dwóch niezwykle kobiecych cech - skrajnego egoizmu i braku empatii. Twierdzi że
  • Odpowiedz
@nika_blue: oczywiście jak zwykle przesadzam z tym nieposiadaniem własnej wartości, bo egoizm tego nie wyklucza, po prostu kultura w jakiej człowiek się wychowuje narzuca pewną mentalność, której się zacięcie broni jako normalnej. Stąd mizoginia, solidarność jajników (bo jak zaneguję że c-----e zachowanie innej kobiety jest normalne to zaneguję również normalnośç mojego c-------o zachowania), brak szacunku do mężczyzn (od "to on ma się starać a ja mam leżeç i pachnieç" po
  • Odpowiedz
@schizotypowycynik: Drogi Mirku, gdybyś był kobietą posiadał byś więcej empatii i zrozumiał byś opkę.

Nie bronię jej jakoś bardzo, ale prawie wszyscy ją atakują, a uważam, że każda sytuacja ma dwie strony medalu. Codziennie wrzucane są na wykop rozmowy facetów z dziewczynami z tindera i tam nikt nie ma problemu żeby po jednym zdaniu zrobić z dziewczyny karynę, księżniczkę, idiotkę albo atencjuszkę.

Gdybyś był kobietą to wiedział byś, że bardzo
  • Odpowiedz
@schizotypowycynik: Wiesz jak już mam stosować solidarność organów, to raczej wybieram solidarność mózgów niż jajników. Już taka moja natura, że staję po stronie słabszego, albo próbuję być cichym głosem rozsądku. Na wykopie jest wielu wartościowych ludzi, ale za często ulegają stereotypom, albo dają się wciągnąć w dziecinne pyskówki. Czasami, gdybyśmy trochę przystopowali i zachowali więcej kultury i szacunku, mogło by się to zamienić w ciekawe dyskusje. Do tego panuje tutaj
  • Odpowiedz