Wpis z mikrobloga

Przychodzi facet do baru i zamawia kieliszek wódki i połówkę cytryny. Wypija, zagryza cytryną. Potem zamawia jeszcze jeden kieliszek wódki i jeszcze jedną połówkę cytryny. Wypija i zagryza cytryną. Powtarza to kilkakrotnie. W końcu barman pyta:
- Pan jest kolejarzem?
- Tak, skąd pan wie?
- Bo ma pan czapkę kolejarza.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vasterek: współczuję ludziom, którzy po raz pierwszy zapoznali się z tym dowcipem czytając go. Ja miałem szczęście usłyszeć i to od osoby, która zajebiście potrafiła go opowiedzieć. Lałem chyba z 10 minut xD
  • Odpowiedz
@Vasterek ja znam coś takiego

Przychodzi facet do sklepu i prosi o pączka. Zjada dżem, a resztę pączka wyrzuca. Następnego dnia znów przychodzi i prosi o 10 pączków. Znów zjada dżem, a resztę wyrzuca. I tak codziennie i coraz więcej pączków kupuje. Raz przychodzi, kupuje 1000 pączków, zjada dżem i wyrzuca resztę.
Sprzedawca pyta:
- A to pan jest motocyklistą?
- Tak, a skąd pan wie?
- No bo motocykl stoi
  • Odpowiedz