Wpis z mikrobloga

Temat do osób pracujących na pełny etat. Studentów i inne osoby proszę o nie zabieranie głosu. Jestem ciekaw jednej rzeczy. Czy robicie jakieś swoje projekty po pracy, ale tylko i wyłącznie dla przyjemności, nie jako dodatkowy zarobek? Nie znam na przykład budowlańca czy mechanika, który po pracy chodziłby do garażu jeszcze robić coś z pasji (no może ktoś taki jest, ale to przypadek jeden na milion). Wiele osób z IT zarzeka się, że pracuje nie dla kasy, a z pasji (w przeciwieństwie do przytaczanego budowlańca i mechanika). Więc zatem jak to u was wygląda? Robicie coś tak o, dla idei, dla siebie, dlatego, że chcecie i możecie, a nie koniecznie by dostać za to pieniądze?
#programowanie #webdev

Czy robisz jakieś projekty dla siebie - bez korzyści finansowych?

  • Nie - nie mam czasu 17.6% (24)
  • Nie - pracuję tylko za pieniądze 11.8% (16)
  • Nie - inny powód (komentarz) 0% (0)
  • Tak - projekty w celach nauki technologii 58.8% (80)
  • Tak - projekty z wykorzystaniem aktualnej wiedzy 11.8% (16)

Oddanych głosów: 136

  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@handler: ostatnio większość czasu poświęcam na inne pasję, ale kiedyś klepałem sobie różne eksperymenty for fun ;)

Inna rzecz, że projekt w pracy jest bardzo fajny i w sumie w pełni zaspokaja moje programistyczne potrzeby :)
  • Odpowiedz
Nie znam na przykład budowlańca czy mechanika, który po pracy chodziłby do garażu jeszcze robić coś z pasji (no może ktoś taki jest, ale to przypadek jeden na milion).


Mechanicy są, ale jest to mniejszy odsetek niż w IT. Łatwiej ich znaleźć szukając w drugą stronę. Wchodzisz np. na forum jakichś pasjonatów motoryzacji i się okazuje, że wiele osób stamtąd pracuje na co dzień jako mechanicy.
W przypadku budowlańców raczej ciężko to sobie wyobrazić. Bo to taki gość ma sobie zamówić pod hobby paletę pustaków i jarać się, jak to w weekend będzie sobie stawiał ściankę? Albo ma wygospodarować sobie taki ścianę w domu i w kółko kłaść na niej płytki i zrywać?

Myślę, że to może być w dużej mierze kwestia dostępności. Budowlaniec nie ma gdzie praktykować poza pracą. Mechanik może, bo z pewnością ma jakiś swój samochód, ale z kolei każde grzebanie oznacza jakiś, mniejszy lub większy wydatek na części. Nie mówiąc już o narzędziach.
  • Odpowiedz
@handler: chyba brakuje odpowiedzi w stylu

robię dla siebie, licząc na sukces

bo chyba wiele osób z IT rozwija swoje projekty, nie patrząc na nie tylko przez pryzmat kasy, ale licząc, że może będą drugim FB ;)
  • Odpowiedz
@handler: wielu pasjonatów motoryzacji coś tam dłubie swoim sumptem. Osobiście znałem paru mechaników, którzy lubi sobie sami podłubać przy furach. W ten sposób narodził się tuning oraz wyścigi na ćwierć mili, a następnie drift.
Większość "szybkich i wściekłych" w PL wywodziła się ze środowiska mechaników / zawodowych kierowców (np. taki tirowiec jak wyrusza w trasę to też musi czasami samemu coś dokręcić).

Co do budowlańców, to tutaj dużo trudniej, ale
  • Odpowiedz
@handler: Dla siebie praktycznie nie tworzę projektów. Bardziej się skupiam na tym żeby poznawać nowe narzędzia, nowe biblioteki, ciekawe rozwiązania. W pracy bez problemu mógłbym się zatrzymać za obecnym poziomie wiedzy i nie byłoby z tym żadnego problemu. Chyba w takim przypadku mogę powiedzieć, że pracuję też z pasji ponieważ pogłębiam wiedzę pomimo nikłych szans na jej wykorzystanie w obecnej pracy.
  • Odpowiedz